Reklama

"Efekt jest piorunujący". Grzegorz Kupczyk prezentuje "Myśli i chmury"

Do sieci trafił właśnie utwór "Myśli i chmury" wybrany do promocji zapowiadanej już przez nas solowej płyty Grzegorza Kupczyka, która pojawi się 17 maja. Lider CETI i były wokalista grupy Turbo uznawany jest za jeden z najlepszych głosów w historii polskiego metalu.

Do sieci trafił właśnie utwór "Myśli i chmury" wybrany do promocji zapowiadanej już przez nas solowej płyty Grzegorza Kupczyka, która pojawi się 17 maja. Lider CETI i były wokalista grupy Turbo uznawany jest za jeden z najlepszych głosów w historii polskiego metalu.
Grzegorz Kupczyk szykuje solowy album /INTERIA.PL

Muzyczna kariera Grzegorza Kupczyka liczy już dobrze ponad 40 lat. Największą sławę zyskał jako wokalista grupy Turbo, z którą nagrał tak przełomowe płyty dla polskiego metalu, jak m.in. "Dorosłe dzieci" czy "Kawaleria Szatana". Od 1989 r. stoi na czele własnego zespołu CETI, z którym działa do dziś dnia i wydał 12 płyt studyjnych. Współpracował też z takimi formacjami jak m.in. Aion, Panzer X, Esqarial, Kruk i Non Iron.

Reklama

17 maja wokalista wypuści solową płytę zatytułowaną po prostu jego imieniem i nazwiskiem.

Materiał został nagrany w częstochowskim MP Studio u Mariusza Piętki i jest swego rodzaju zwieńczeniem wieloletniej obecności scenicznej Grzegorza Kupczyka, ale jednocześnie - początkiem jego nowej drogi. Wszystkie utwory powstały w ciągu czterech dni pracy w Domu Kultury w Narewce.

- Efekt jest naprawdę piorunujący, jestem tym zachwycony - opowiada o końcowym efekcie Grzegorz Kupczyk w rozmowie z Interią.

Wokaliście towarzyszą gitarzysta i główny kompozytor Paweł "Gunsess" Oziabło (od 2016 r. muzyk Oddziału Zamkniętego), basista Grzegorz "Ornette" Stępień (w latach 2002-2020 grał w Oddziale Zamkniętym) oraz perkusista Łukasz Marek. Dodajmy, że Oziabło i Stępień wspierają Kupczyka również w Orkiestrze Dorosłych Dzieci.

"Kupczyk pozostanie Kupczykiem"

- Próbowałem odejść od tego Kupczyka, ale moja natura jest taka, a nie inna. Nie ukrywam jednak, że będzie tam dużo tekstów o miłości, zaufaniu, współistnieniu, o snach. Kupczyk pozostanie Kupczykiem, jestem sobie wierny - podkreśla.

Do sieci trafił właśnie pierwszy utwór "Myśli i chmury" (sprawdź!). Jako tekst wokalista wykorzystał swój wiersz napisany latem 2017 r.

"Zdarza się tak, że czuję w sobie wewnętrzną potrzebę napisania jakiegoś wiersza. Jest ich kilka. Piszę głównie wieczorem i na moim ranczo, nigdy zimą - dziwne... Ten utwór idealnie wpasował się w kompozycję Pawła. Jak on to określił 'pięknie siadło' i faktycznie. To trzeci przypadek w mojej karierze, gdy wykorzystałem wcześniej stworzony tekst do danej muzyki bez żadnych zmian czy poprawek. Według mnie to muzycznie idealna ilustracja warstwy słownej" - ujawnia Kupczyk.

Za teksty na płytę odpowiadają Kupczyk, Stępień i Tomek Staszczyk, który pomagał wcześniej przy poprzednich płytach CETI. Gościnnie wystąpiły także Magdalena Kupczyk (żona wokalisty) i Maria "Marihuana" Wietrzykowska (grająca na instrumentach klawiszowych w CETI, obecnie ze względów zdrowotnych poza zespołem).

Szczegóły płyty "Grzegorz Kupczyk" (tracklista):

1. "Impromptu" (instrumental)
2. "Emigrant"
3. "Sowa"
4. "Sexysen"
5. "Rubikon"
6. "Zaklinacz deszczu"
7. "Głowa Kasandry"
8. "Edi"
9. "Myśli i chmury"
10. "Mówiąc o miłości".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Grzegorz Kupczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama