Ed Sheeran wygrywa proces o plagiat
Tym procesem żył w ostatnich dniach cały muzyczny świat. Znamy już werdykt - Ed Sheeran nie dokonał plagiatu tworząc piosenkę "Thinking Out Loud". Rodzina Marvina Gaye'a twierdziła, że wokalista skopiował utwór "Let's Get It On" z repertuaru tegoż artysty. Spadkobiercy domagali się gigantycznego odszkodowania w wysokości 100 milionów dolarów.
Przypomnijmy, że Structured Asset Sales, czyli podmiot, który jest właścicielem części praw autorskich współtwórcy "Let's Get It On" Eda Townsenda, złożył pozew o naruszenie praw autorskich jeszcze w 2018 roku. Adwokaci Eda Sheerana próbowali doprowadzić do oddalenia sprawy, argumentując, że podobne elementy pomiędzy "Thinking Out Loud" (posłuchaj!) i "Let's Get It On" były zbyt powszechne, aby stanowić naruszenie praw autorskich.
W ostatnich dniach muzyk stawił się w sądzie, gdzie pokazał przysięgłym w jaki sposób komponuje piosenki. Chciał im udowodnić, że nie skopiował utworu legendarnego piosenkarza. Zapowiedział także, że jeśli zostanie uznany winnym plagiatu, to zakończy muzyczną karierę. Są to więc bardzo dobre informacje dla fanów wokalisty, który pozostanie na scenie.
Ed Sheeran tłumaczył, że podobieństwa pomiędzy jego piosenką z 2014 roku, a hitem Gaye'a z 1973 roku są przypadkowe - on sam tworząc utwór inspirował się utworami Vana Morrisona. "Uważam, że to naprawdę obraźliwe, kiedy poświęcasz całe swoje życie na bycie wykonawcą i autorem piosenek, a ktoś to umniejsza" - mówił przed sądem.
Wygląda na to, że werdykt ostatecznie kończy sprawę, która od ponad 5 lat spędzała wokaliście sen z powiek. Artysta w tym tygodniu rozpocznie nową trasę koncertową "Mathematics Tour", która odbędzie się na amerykańskich stadionach, ale także w małych, klimatycznych obiektach.