Cugowski aż zaniemówił. To był spektakularny występ w "The Voice of Poland"
Maksymilian Kwapień był objawieniem dziewiątej edycji "The Voice of Poland". Jego przygoda z programem zaczęła się od mocnego uderzenia. Swoim wykonaniem "Respect" Arethy Franklin zachwycił trenerów oraz widownię
Maksymilian Kwapień - miłośnik hard rocka, wokalista grupy Kac oraz były członek chóru katedralnego - w "The Voice of Poland" wykonał numer "Respect" Arethy Franklin.
Uczestnik odwrócił wszystkie cztery fotele trenerskie, a oceniający jego występ przez długi czas zastanawiali się, czy mają do czynienia z chłopakiem, czy z dziewczyną.
"Jeżeli to jest facet, to jest unikat" - mówił do Michała Szpaka Grzegorz Hyży. Piotr Cugowski po początkowym zaskoczeniu jako pierwszy odwrócił fotel.
Kwapień porwał do tańca Szpaka i Patrycję Markowską, ale to Cugowski przekonał go do współpracy. "Maks musisz przyjść do mnie" - prosił uczestnika i tak też się stało.
Maksymilian Kwapień w "The Voice of Poland"
Będący rockmanem Kwapień szybko odnalazł się w drużynie Piotra Cugowskiego, ostatecznie trafiając do finału programu, gdzie zajął czwarte miejsce. Po drodze dał też kilka spektakularnych występów, tak jak ten w bitwach, gdzie razem z Michałem Steciakiem stworzyli oryginalną wersję "Knockin's On Heaven's Door" lub w nokaucie, gdy swoim charakterystycznym głosem zaśpiewał "Cry Baby", a po jego występie Tomasz Kammel aż złapał się za głowę.
Maksymilian Kwapień po "The Voice of Poland"
Po finale "The Voice of Poland" Maks wrócił do występów z zespołem Kac, z którym w 2020 roku wypuścił singel "Bestia". "KAC to zespół, który od samego początku postawił przed sobą jasny cel - wskrzesić polskiego rock'n'rolla!" - czytamy o grupie. W 2021 roku formacja wypuściła natomiast numer "Diabelski pakt".