Co słychać u Pete'a Doherty'ego? Wyjechał na francuską prowincję

Lider składu The Libertines, autor piosenek, gitarzysta i wokalista oraz były partner Amy Winehouse, w niedawnym wywiadzie przyznał, że jest na dobrej drodze do wyjścia ze wszystkich nałogów. Jak dziś wygląda życie gwiazdora?

Taki wygląd Pete'a Doherty'ego to już przeszłość
Taki wygląd Pete'a Doherty'ego to już przeszłośćSimon HorswellGetty Images

Pete Doherty to założyciel i lider rockowej grupy The Libertines (posłuchaj!). Jest też autorem piosenek, poetą i kompozytorem.

Pete jest też mocno kontrowersyjną postacią. Równie często jak o jego działaniach muzycznych można było czytać o skandalach, kłopotach z prawem czy problemach z używkami. Prasa rozpisywała się też o jego związku z Amy Winehouse (sprawdź!).

Muzyk w przeszłości szczerze opowiadał o swoich problemach z używkami.  W wieku 33 lat wyjechał do Tajlandii, by tam poddać się terapii. Po krótkim czasie został jednak z niej wyrzucony, gdyż - jak twierdził personel placówki - artysta miał zły wpływ na innych pacjentów.

"Wiem, że mój styl życia jest niedorzeczny i że nie powinienem tak siebie traktować. Mimo wszystko w tej chwili nie jestem w stanie zrezygnować z tej przyjemności" - mówił.

W 2011 roku muzyk wylądował na dwa miesiące w więzieniu po tym, jak znaleziono przy nim kokainę. Ostatni konflikt z prawem muzyka nastąpił w listopadzie 2019 roku, kiedy to zatrzymano go dwukrotnie w Paryżu. W odstępie 48 godzin Doherty’ego aresztowano za posiadanie kokainy oraz za wszczęcie bójki z 19-latkiem.

42-letni rockman obecnie jednak zdecydował się nieco ustatkować. Muzyk przeprowadził do małej miejscowości Étretat znajdującej się w Normandii (Francja). Mieszka tam ze swoją partnerką Katią Da Vidas, z którą gra również w zespole The Puta Madres.

W rozmowie z "The Sun" Doherty cieszy się z tego, że jego życie zwolniło, docenia sen i francuski ser. "Przez lata zdarzało mi się nie spać pięć lub sześć dni, potem spałem całą dobę. Więc tak, teraz uwielbiam spanie" - mówił.

"W tej chwili jestem czysty. Przestałem brać." - dodał. Przyznał też, że nadal lubi objadać się fast foodem, jednak miejsce zamieszkania nieco mu to utrudnia. "Najbliższy McDonald’s jest 40 minut stąd" - dodał.

Doherty wraz z zespołem planuje powrót The Libertines. Grupa potwierdziła, że pod koniec roku ma wrócić do koncertów w Wielkiej Brytanii (o ile pandemiczne plany rządu w UK nie ulegną zmianie). Powstają też nowe utwory.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas