Brodka i teledysk "Monika": Oda do dzikiej młodości
Z okazji startu preorderu minialbumu "Sadza" Brodka wypuściła teledysk do nowego utworu "Monika". "To sentymentalna, romantyczna podróż do młodzieńczych lat, szaleństwa i pierwszych miłości" - czytamy w informacji o piosence.
"Monika" to kolejny po "Sadzy" (posłuchaj!) singel zapowiadający nowy zaśpiewany w języku polskim materiał, którego premiera zaplanowana jest na 28 października. To sentymentalna, romantyczna podróż do młodzieńczych lat, szaleństwa i pierwszych miłości. Oda do młodości i naiwności oraz pochwała i gloryfikacja tego, co w nas młode i na zawsze powinno w nas zostać. Nie zawsze w życiu chodzi o sens i logikę.
Teledysk "Monika" został wyreżyserowany przez samą Brodkę. To już kolejny klip jej autorstwa, po "Game Change", "Hey Man", "Up in the Hill" czy "Santa Muerte". Na koncie ma także "Annuszkę" Krzysztofa Zalewskiego, nakręconą razem ze swoim partnerem - Przemkiem Dziennisem.
"Czasami tęsknię do tych szalonych lat beztroski, kiedy nie zastanawiasz się nad konsekwencjami a wyborów dokonuje tylko serce. 'Monika' to oda do młodości i dzikich czasów eksploracji, gdzie spontaniczność góruje nad logiką. Do udziału w klipie zaprosiłam cudowną dwójkę młodych zakochanych ludzi Bartka i Zosię. Dziękuję, że pozwolili mi wejść z kamerą w ich intymność. Niech ta miłość trwa na wieki! Miłego spotkania z 'Moniką'" - zachęca Brodka.
Wspomniana dwójka głównych bohaterów to Zofia Świątkiewicz i Bartosz Warchoł.
Brodka i minialbum "Sadza"
Nowy materiał zapowiadany jest jako najintymniejsza płyta Brodki.
"Osobista, szczera, bezpośrednia. Obnażająca ułomności, wypowiadająca skrywane tęsknoty. To historia o namiętnościach, kryzysie i potrzebie transformacji, bo rama nie ta sama. Jesteś w środku przemiany - usłyszała w wieku 33 lat od szamanki na drugim końcu świata, w czasie przepełniających emocji. Wokalistka mówi, że dotąd nie przeżyła artystycznego katharsis, bo kryła się pod płaszczem fikcyjnych postaci. Teraz mówi w swoim imieniu. I było to dla niej doświadczenie oczyszczające" - czytamy w opisie "Sadzy".
Producentem materiału jest 1988, jeden z najbardziej cenionych i doświadczonych producentów na polskiej scenie hiphopowej, znany z duetu Syny.
- Nie chcę czuć się częścią polskiego hip hopu w 100 procentach. Wolę lawirować obok niego i trzymać się z ludźmi, którzy prezentują inną postawę. Bliżej mi do Tymka, Brodki czy Margaret, którzy po prostu jarają się muzą. Kiedy się z nimi spotykam, to gadam o muzyce i o sztuce - nie o kolejnym wypitych drinkach i jakiś pierdołach - opowiadał 1988 w rozmowie z Interią.
Za muzykę i teksty, a także artwork do płyty odpowiada sama Brodka.
"Płyta przeszła ogromną transformację. Jak twórczy duet zaczął poznawać swoje światy, to demówki poszły w kąt, a ze strefy komfortu oboje poszli po więcej. Każdy coś musiał zaryzykować. Jak Zdechły Osa, który pojawił się na gościnnych występach i wyłożył serce na tacy" - czytamy.
Brodka - koncerty promujące minialbum "Sadza":
12.11.2022 - Lublin, Studio Koncertowe Radia Lublin
13.11.2022 - Kraków, Forty Kleparz
14.11.2022 - Wrocław, Synagoga Pod Białym Bocianem
18.11.2022 - Warszawa, Kino Luna
26.11.2022 - Gdańsk, B90
27.11.2022 - Poznań, Klub Tama.