Britney Spears wyznała, że Justin Timberlake zmusił ją do okropnego czynu

Lada moment na rynku wydawniczym zadebiutuje wyczekiwana autobiografia Britney Spears. Nazywana niegdyś "Księżniczką Popu" wokalistka ujawnia w swojej książce szereg intymnych szczegółów z życia dotyczących m.in. poprzednich związków i kurateli, którą sprawował nad nią jej ojciec. W udostępnionym mediom fragmencie publikacji znalazła się nieznana dotąd, szokująca informacja.

Britney Spears z Justinem Timberlake'm w 2000 r.
Britney Spears z Justinem Timberlake'm w 2000 r.Dave HoganGetty Images

Przed laty Britney Spears zaszła w nieplanowaną ciążę, którą usunęła za namową swojego ówczesnego chłopaka, Justina Timberlake'a. Gwiazdor skłonił ją do aborcji, bo nie był gotów na to, by zostać ojcem. "Gdybym sama miała podjąć tę decyzję, nigdy bym tego nie zrobiła" - zaznaczyła artystka.

Na kartach książki zatytułowanej "The Woman in Me" zdobywczyni nagrody Grammy opisała m.in. swoją pełną wzlotów i upadków drogę na szczyt, zmagania z problemami natury psychicznej i niesławną kuratelę, którą przez 13 lat sprawował nad nią jej ojciec Jamie. "To odważna i zdumiewająco poruszająca opowieść o wolności, sławie, macierzyństwie, przetrwaniu, wierze i nadziei" - brzmi oficjalny opis wydawcy. Na długo przed premierą tytułu zagraniczne media donosiły, że książka Britney "mocno zaniepokoiła" dwóch wpływowych mężczyzn z branży rozrywkowej. Mieli oni wysłać do wydawnictwa listy, w których wyrazili obawy co do jej treści. Jednym z owych mężczyzn był rzekomo Justin Timberlake.

#FreeBritneyLA - kolejny protest w obronie Britney Spears

W połowie 2019 r. mocno rozkręcił się w mediach społecznościowych ruch pod hasłem #Free Britney. Jego zwolennicy twierdzą, że Britney Spears jest ubezwłasnowolniona przez swojego ojca, który sprawuje nad nią kuratelę sadową. W ostatnich miesiącach zaniepokojeni fani gwiazdy protestują przed sądami.

Ojciec wokalistki - Jamie Spears - nazwał ruch "żartem", a ich organizatorów "wyznawcami teorii spiskowych".Rodin EckenrothGetty Images
Protestujący zgromadzili się przed sądem Stanley Mosk Courthouse w Los Angeles.Rodin EckenrothGetty Images
Pod kuratelą ojca Britney Spears spędziła 12 lat. Bez jego zgody nie mogła opuścić samotnie domu. Sąd przedłużył jego kuratelę nad córką do 1 lutego 2021 r.Rodin EckenrothGetty Images
"Matka, artystka, więźniarka", "Sprawiedliwość dla Britney", "Jesteśmy z tobą" - to niektóre z haseł wspierających 38-letnią obecnie Britney Spears.Rodin EckenrothGetty Images
Protestujący przed sądem w Los Angeles.Rodin EckenrothGetty Images
Protestujący domagają się "uwolnienia" Britney Spears.Rodin EckenrothGetty Images
Jeden z protestujących z plakatem Britney z zamkniętymi ustami.Rodin EckenrothGetty Images

Obawy autora przeboju "SexyBack" okazały się słuszne. W udostępnionym magazynowi "People" fragmencie autobiografii Spears zdradziła, że gdy była w związku z Timberlake’em, zaszła w nieplanowaną ciążę i na życzenie swojego partnera poddała się aborcji. "To zdecydowanie była niespodzianka, ale dla mnie nie była to tragedia. Bardzo kochałam Justina. Zawsze wierzyłam w to, że pewnego dnia założymy rodzinę. Po prostu wydarzyłoby się to dużo wcześniej niż się spodziewałam. Justin był jednak bardzo niezadowolony. Powiedział, że nie jesteśmy gotowi na to, by mieć dziecko, że jesteśmy stanowczo za młodzi. Gdybym sama miała podjąć tę decyzję, nigdy bym tego nie zrobiła. Ale Justin był stanowczy, nie chciał zostać ojcem. Do dziś jest to jedna z najboleśniejszych rzeczy, jakich doświadczyłam w życiu" - napisała w swojej autobiografii wokalistka.

Po rozstaniu z piosenkarzem, które nastąpiło w 2002 roku, artystka związała się z przyjacielem z dzieciństwa Jasonem Alexandrem, z którym wzięła ślub w Las Vegas. Ich małżeństwo zostało jednak unieważnione po zaledwie... 55 godzinach. Kolejnym wybrankiem artystki był Kevin Federline, z którym doczekała się dwóch synów: 18-letniego obecnie Seana Prestona i 17-letniego Jaydena Jamesa. Timberlake od 2012 roku jest mężem aktorki Jessiki Biel. Para także wychowuje dwóch synów: 8-letniego Silasa i 3-letniego Phineasa.

Justin Timberlake mierzy się z falą hejtu

Po upublicznieniu wyznania Spears, na instagramowym profilu Timberlake’a zawrzało. Pod ostatnim postem wokalisty fani masowo zamieszczają krytyczne komentarze na jego temat. "Twoje dziecko miałoby teraz dwadzieścia kilka lat. Nie jesteś prawdziwym mężczyzną" - napisał jeden z użytkowników serwisu. "Przez dekadę publicznie ją zawstydzałeś, wiedząc, że usunęła twoje dziecko, bo nie dorosłeś do bycia ojcem. Jakie to obrzydliwe" - dodał ktoś inny. "Żałuję, że byłam twoją fanką. Traktowałeś Britney w ohydny sposób, ośmieszałeś ją przed całym światem, gdy cierpiała po usunięciu twojego dziecka. Jesteś jednym wielkim rozczarowaniem" - stwierdziła kolejna internautka.

Osoba z otoczenia Timberlake’a i Biel zdradziła w rozmowie z "Entertainment Tonight", że para "koncentruje się na własnej rodzinie, a nie na rewelacjach Britney". "Spotykali się dawno temu, ale on nadal ma do niej ogromny szacunek. Wraz z Jessicą liczą na to, że wszyscy zdołają ruszyć naprzód, zamiast wracać do przeszłości" - powiedział znajomy pary.

W przekazanym magazynowi "People" fragmencie autobiografii Spears opowiedziała też o kurateli, którą przez 13 lat sprawował nad nią jej ojciec Jamie. Artystka po raz kolejny potępiła jego działania, które - jak stwierdziła - zrujnowały jej samoocenę. "Choć nieustannie krytykowano mój wygląd w kolorowych magazynach, kiedy takie rzeczy mówi ci twój własny ojciec, jest to znacznie trudniejsze. Wielokrotnie powtarzał, że wyglądam grubo i muszę coś ze sobą zrobić. Poczucie, że nie jesteś dla swojego rodzica wystarczająco dobry, jest miażdżące. Nawet wtedy, gdy odnosiłam ogromne sukcesy, on nadal to robił. (...) Kuratela pozbawiła mnie kobiecości, uczyniła mnie dzieckiem. Gdyby pozwolił mi żyć własnym życiem, wiem, że poszłabym za głosem serca, pokonałabym swoje problemy we właściwy sposób. Minęło trzynaście lat, a ja czuję się jak cień samej siebie. Kiedy teraz myślę o moim ojcu i jego współpracownikach, którzy przez tak długi czas kontrolowali moje ciało i moje pieniądze, robi mi się niedobrze" - wyznała gwiazda.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas