Reklama

Avicii nie żyje. Książę Karol i księżna Zofia wspominają DJ-a

Śmierć popularnego DJ-a Aviciiego poruszyła nie tylko fanów i środowisko muzyczne, ale także szwedzką rodzinę królewską.

Śmierć popularnego DJ-a Aviciiego poruszyła nie tylko fanów i środowisko muzyczne, ale także szwedzką rodzinę królewską.
Avicii zagrał na weselu księżnej Zofii i księcia Karola Filipa /Michael Campanella /Getty Images

Avicii, czyli Tim Bergling, zmarł 20 kwietnia w Maskacie, stolicy Omanu. 28-letni DJ i producent rodem ze Szwecji przebywał tam na wakacjach. Jego ciało znaleziono w pokoju hotelowym.

Dzień po śmierci DJ-a komunikat wydała omańska policja. W swoim oświadczeniu badający sprawę zaznaczyli, że dwukrotna sekcja zwłok nie wykazała, aby zgon Berglinga nastąpił w wyniku przestępstwa.

"Jesteśmy w ogromnym smutku po tym, jak dotarły do nas wiadomości o śmierci Tima Berglinga. Jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy go znać i podziwiać go jako artystę i miłego człowieka" - głosi oświadczenie wydane przez księcia Karola Filipa i księżną Zofię.

Reklama

Avicii w 2015 r. występował na ślubie książęcej pary, która obecnie jest druga w kolejności do objęcia szwedzkiego tronu. Książę Karol Filip jest młodszym dzieckiem panującego Karola XVI.

"Dzięki jego niesamowitej muzyce nasze wesele było niezapomniane. Nasze myśli kierujemy teraz w stronę jego rodziny" - kontynuuje książęca para.

Karol Filip i Zofia uczestniczyli w jednym z ostatnich koncertów Aviciiego w sierpniu 2016 r. Krótko po tym DJ ogłosił, że ze względów zdrowotnych rezygnuje z występów.
Sam Avicii mówił o księciu Karolu jako "naprawdę spoko kolesiu", a ich wesele nazwał "niesamowitym doświadczeniem".

Avicii był znany m.in. dzięki takim utworom jak "Hey Brother", "Waiting For Love", "Wake Me Up". Klip do tego ostatniego został odtworzony ponad 1,5 miliarda razy.

Drzwi do największych klubów Europy otworzył mu jednak wydany w 2010 roku singel "Seek Bromance", który zdobył listy przebojów m.in. w Belgii, Holandii, ojczystej Szwecji, a także, jako wersja z wokalem, w Wielkiej Brytanii. Od tego momentu kariera DJ-a nabrała rozpędu, a jego utwory regularnie zaczęły trafiać na wysokie miejsca rankingów muzycznych na całym świecie.

Mimo młodego wieku Avicii został już dwukrotnie nominowany do nagrody Grammy - za utwór "Sunshine", tworzony we współpracy z Davidem Guettą oraz za solowy singel "Levels", wydany w 2013 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Avicii
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy