Atlvnta w poszukiwaniu wielkiego piękna. Sprawdź klip "Od jutra"

Kasia Golomska i Kamil Durski jako formacja Atlvnta nie każą na siebie czekać i już pojawiają się z nową piosenką. Utwór nosi tytuł od "Od jutra" i opowiada o ciągłym poszukiwaniu krótkich uniesień, dzięki którym odrywamy się na chwilę od rzeczywistości.

Kadr z klipu "Od jutra" Atlvnty
Kadr z klipu "Od jutra" AtlvntyAnna Kotlonekmateriały prasowe

"W refrenie luźno nawiązuję do estetyki filmów Paolo Sorrentino oraz jego pogoni za 'Wielkim Pięknem', które wydaje się być czymś zupełnie nierealnym i niedoścignionym" - mówi Kamil Durski.

"W klipie równie dobrze mogłoby wystąpić dwóch mężczyzn, albo para mieszana, ale po pierwsze pary mieszane w naszym społeczeństwie są odbierane z dominującą rolą seksualną mężczyzny. Po drugie tu wcale nie chodzi o seks a o seksualność. A po trzecie, to w końcu moja piosenka. Dlatego jesteśmy tu we dwie. Równe sobie. Pokazujemy swoją cielesność i zmysłowość na własnych zasadach. Tak, jak ją widzimy i czujemy" - mówi Kasia Golomska.

"Kobiece ciało od zawsze stanowiło inspirację dla wszelkiego rodzaju sztuki jako wyjątkowy rodzaj piękna samego w sobie" - komentuje Kamil, który tym razem nie pojawia się w klipie. "Myślę, że subtelna erotyka kadrów, interakcje oraz rosnąca temperatura obrazu dopełniają bazujący na poszukiwaniu ulotności, hedonistyczny komunikat zawarty w tekście utworu. Chcemy, żeby ten klip był zachętą do eksplorowania swojej seksualności jako integralnej części siebie, w której możemy się zatracić i rozpłynąć" - dodaje.

Mottem do klipu jest cytat z Oriany Fallaci: "Grzech nie zrodził się w dniu, w którym Ewa zerwała jabłko; tego dnia powstała wspaniała cnota, którą nazwano nieposłuszeństwem".


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas