Anita Lipnicka zaprasza na podróż do "Amsterdamu". Zapowiada nowy album
Po 6 latach od wydania płyty "Miód i dym" wokalistka powraca z premierowym materiałem. Pierwszą zapowiedzią nowego albumu "Śnienie" jest singiel "Amsterdam".
Piosenka "Amsterdam" to wspólna kompozycja Anity Lipnickiej oraz Olka Świerkota, znanego ze współpracy z Kaśką Sochacką, Kortezem oraz Dawidem Podsiadło. Utwór celowo stylistycznie nawiązuje do brzmień lat 90. Stolica Holandii, słynąca z młodzieńczego, liberalnego ducha, stała się dla Anity metaforą tamtego minionego czasu, jednocześnie inspiracją do napisania historii o przyjaźni, która sięga daleko w przeszłość.
"To opowieść o tęsknocie za młodością, momentem, kiedy wszystkie drzwi były jeszcze przed nami otwarte, a każda karta niezapisana, zupełnie czysta... To piosenka o spontanicznym zrywie szaleństwa. O pragnieniu zapomnienia. O wolności, mimo wszystko. O byciu razem i dzieleniu wspólnych wspomnień" - mówi o utworze sama autorka.
Anita Lipnicka kończy 45 lat
Ceniona polska wokalistka, Anita Lipnicka, 13 czerwca obchodzi 45. urodziny.
"Blisko 30 lat temu wybrałam się z chłopakiem w podróż: z Łodzi do Amsterdamu. Autostopem! To były czasy... Wyobrażacie sobie coś takiego dzisiaj? Taki spontan? Taki luz? Świat zmienił się nie do poznania... Nie znajdziesz w nim już tamtej beztroski, radosnej swobody... Jednocześnie poczucia bezpieczeństwa, zaufania i bliskości w relacjach z ludźmi. A może to tylko złudzenie? Może idealizuję ten okres w życiu tylko dlatego, że... byłam wtedy małoletnia?" - zastanawia się Anita Lipnicka.
"Amsterdam" ukazał się w dniu urodzin wokalistki. To świetny prezent dla jej fanów: nowy singiel oraz teledysk, za reżyserię którego odpowiada Marcin Kopiec z Mortvideo. Anita w klipie zabiera widzów na jedną noc do tętniącego życiem Amsterdamu. Subiektywny rodzaj narracji filmowej pozwoli widzowi poczuć się tak, jakby to on wybrał się z Anitą do stolicy Holandii.
Charakter zdjęć, nieco reportażowy i pseudo "amatorski", ma przywodzić na myśl swobodną relację dwojga bliskich sobie ludzi, którzy wychodząc w miasto, postanowili uwiecznić najlepsze momenty z tej szalonej nocy za pomocą kamery z telefonu...
Anita Lipnicka "Śnienie": nowy album już jesienią!
Piosenka "Amsterdam" to pierwszy singiel z zapowiadanej na jesień płyty "Śnienie". "Album rodził się nieśpiesznie. Pierwsze piosenki napisałam jeszcze w okresie pandemii, inne przyszły później, niektóre z nich całkiem niedawno. Płyta będzie więc niezwykle różnorodna. Nie zabraknie na niej cukru ani soli. Będzie do czego potańczyć i przy czym popłakać. Znajdziecie na niej bowiem cały wachlarz emocji!" - mówi o krążku Lipnicka.
Tym razem artystka zaprosiła do współpracy nad materiałem kilku producentów. "To była robota patchworkowa, stanowiąca wypadkową energii wszystkich zaangażowanych w jej powstanie cudownych ludzi!" - dodaje Anita.
Za brzmienie części materiału odpowiedzialny jest wspomniany wyżej Olek Świerkot, kilka piosenek wokalistka stworzyła z Archie Shevsky'm, kojarzonym m. in. z produkcji Natalii Szroeder. Pozostałe utwory z albumu artystka wyprodukowała wspólnie z Piotrem Świętoniowskim, członkiem jej stałego zespołu, z którym od lat występuje na koncertach.
Premierze albumu towarzyszyć będzie trasa koncertowa. Jej pierwsza część zaplanowana została na listopad i grudzień 2023.
Poprzednie trasy artystki - jubileuszowa "Intymnie" oraz "O miłości", to blisko sto, właściwie wyprzedanych koncertów, zagranych w całej Polsce. To spotkania z muzyką, wrażliwością Anity, subtelną grą świateł i magiczną scenografią, do której wokalistka zdążyła już przyzwyczaić swoich fanów. Nie inaczej będzie przy trasie "Śnienie". Na razie Anita nie chce jednak zdradzać za dużo szczegółów, by zostawić element zaskoczenia dla widzów, gwarantuje jednak, że będą... wniebowzięci.