Amy Winehouse miała syndrom Tourrette’a?
Matka wokalistki, Janis Winehouse, w najnowszej książce dotyczącej córki, zdradziła, że mogła ona cierpieć na zaburzenia neurologiczne określane jako zespół Tourrette’a.
O życiu gwiazdy będzie można przeczytać w opublikowanej książce "Loving Amy, A Mother’s Story" (premiera zaplanowana jest na 12 stycznia 2016 roku). Jak przyznaje matka Amy, chciała wydać książkę zanim pamięć o jej córce przeminie. To właśnie w nowej biografii wokalistki jej matka zastanawia się, czy jej córka nie cierpiała na syndrom Tourrette’a.
Zobacz również:
"Była piosenkarką, wielką gwiazdą i uzależnioną kobietą, której życie runęło z powodu przedwczesnej śmierci. Dla mnie była zwykłą Amy. Była moją córką i przyjaciółką i pozostanie nią na zawsze" - możemy przeczytać we wspomnieniach.
"Mogła mieć zespół Tourette’a. Często krzyczała bez powodu. Nigdy tego jednak nie sprawdziliśmy" - dodaje matka Amy.
Ponadto Janis w książce przybliża dzieciństwo Amy oraz jej ostatnie dni:
"Była dzieckiem o specjalnych potrzebach z racji tego, że była bardzo inteligentna. Miała wielki talent, dlatego nie pasowała do końca do otoczenia" - można przeczytać w książce.
Przypomnijmy, że Amy Winehouse zmarła 23 lipca 2011 roku w wieku 27 lat.
Zobacz klip "Back To Black":