Alicja Janosz rozlicza się z przeszłością. "To na mnie eksperymentowano"

Ponad 20 lat temu odbyła się pierwsza, historyczna edycja programu "Idol". To właśnie wtedy telewidzowie usłyszeli o Alicji Janosz. 17-letnia wówczas wokalistka zaskarbiła sobie sympatię fanów i zwyciężyła w finale show, pokonując m.in. Ewelinę Flintę oraz Szymona Wydrę. Choć w ostatnich latach artysta działała w branży muzycznej, w mediach widzimy ją sporadycznie. Zobacz, czym się dziś zajmuje i jak zmieniła się przez te lata.

Alicja Janosz znów pojawiła się w mediach
Alicja Janosz znów pojawiła się w mediachPiotr ZającReporter

Alicja Janosz pojawiła się w telewizji jeszcze 2 lata przed polsatowskim show. W 2000 roku wygrała jeden z odcinków "Szansy na sukces" dzięki swojemu wykonaniu piosenki Kayah. Wówczas nie obiło się to jednak większym echem, dopiero w 2002 r. wokalistka zdobyła popularność.

Jeszcze w tym samym roku, tuż po sukcesie w programie "Idol", Alicja Janosz wydała swoją debiutancką płytę pt. "Ala Janosz". To właśnie stamtąd pochodzi jej najbardziej rozpoznawalny singel pt. "Zbudziłam się", bardziej znany jako "Jajecznica".

Po zakończeniu współpracy z Sony BMG Music Janosz dołączyła do HooDoo Band (perkusistą tej grupy jest Bartosz Niebielecki, od 2010 r. mąż wokalistki; razem mają 9-letniego syna Tymona). Z zespołem wydała jedną płytę i wypuściła jeszcze cztery solowe albumy. Ostatni z nich - "I tak cię kocham" - ujrzał światło dzienne w tym roku, lecz nie osiągnął on nawet zbliżonych wyników do debiutanckiej płyty. Przed jej premierą poznaliśmy piosenki "Tetris", "Maleńka", "Friend", "Bez ciebie" i "Who Cares".

Dawno niewidziana Alicja Janosz na konferencji we Wrocławiu

Alicja Janosz była jednym z gości konferencji zapowiadającej serię koncertów "Scena na podwórku". Zobacz, jak obecnie wygląda pierwsza zwyciężczyni "Idola".

W styczniu tego roku ukazała się piosenka Janosz – "Puść" – będąca zapowiedzią jej nowej płyty. Wokalistka zadedykuje ją kobietom. Krzysztof ZatyckiAgencja FORUM
Na początku maja we Wrocławiu można było spotkać Alicję Janosz na konferencji zapowiadającej serię koncertów po pandemii pt. "Scena na podwórku". Wokalistce na wydarzeniu towarzyszył Leszek Możdżer. Krzysztof ZatyckiAgencja FORUM
Alicja Janosz Krzysztof ZatyckiAgencja FORUM
Alicja Janosz to utalentowana wokalistka, której rozpoznawalność przyniósł udział w pierwszej polskiej edycji programu "Idol" w 2002 roku. 16-letnia wówczas Ala Janosz pokonała w finale m.in. Ewelinę Flintę oraz Szymona Wydrę.PrończykAKPA
Po zakończeniu współpracy z dużą wytwórnią, Janosz dołączyła do HooDoo Band. Z zespołem wydała jedną płytę i wypuściła jeszcze trzy solowe albumy. Ostatni z nich - "Alicja Janosz dzieciom" - ujrzał światło dzienne w marcu 2020 roku. Wokalistka pracowała również w przedszkolu (edukacja muzyczna). Jacek GrąbczewskiAKPA

Alicja Janosz rozlicza się z przeszłością

Alicja Janosz rzadko pojawia się w mediach, lecz tym razem udzieliła obszernego wywiadu magazynowi "Wprost". Wokalistka zdradziła, co się u niej działo przez ostatnie lata. Nie szczędziła prywatnych szczegółów.

"Przez lata słyszę, co się ze mną stało, bo nie ma mnie w telewizji... Jest sporo artystów, którzy wcale nie są obecni w mediach masowych, a istnieją, grają, mają swoich fanów. Od ponad dwudziestu już lat żyję z koncertów, pracuję też na moich autorskich warsztatach 'Mam głos' ze śpiewającymi dzieciakami i kobietami; cały czas robię to, co kocham" - tłumaczyła swoje zniknięcie z mediów Janosz.

Piosenkarka dziś mieszka z rodziną we Wrocławiu. Niezbyt chętnie wypowiada się na temat przeszłości i przyznaje, że popełniła kilka błędów. "Z jednej strony przeżywałam historię Kopciuszka, bo nagle dziewczynka z Pszczyny wygrała niezwykle popularny, pierwszy w Polsce talent show, z drugiej - to wielkie wydarzenie przyniosło mi poczucie ogromnej presji, było bardzo trudne, nie tylko ze względu na mój wiek, ale też na to, że byłam pierwszą osobą w takiej sytuacji i to na mnie eksperymentowano. Nie wiem, na ile to wszystko było kwestią mojej osobowości, ufności, takiej naiwnej dziecięcej otwartości, na ile szczęścia, a na ile braku tego szczęścia, ale powtarzam sobie, że nic nie dzieje się bez powodu" - zdradziła.

"Wycofałam się z tzw. robienia kariery. Kosztem wygranej w 'Idolu' było moje poczucie, że nie dałam rady. W tamtym czasie moim największym pragnieniem było czuć się bezpieczną, kochaną i wystarczającą - przez lata szukałam tego na zewnątrz, aż w końcu zrozumiałam, że sama mogę to sobie dać" - powiedziała wokalistka. Wiadomo również, że jej tegoroczny album nie jest "ostatnim słowem" w kwestii muzycznej kariery, lecz Janosz zdaje sobie sprawę, że jej młodzieńcza popularność nie wróci, choć nie jest z tego powodu rozczarowana.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas