Aktor "Barw Szczęścia" zaskoczył widzów! W "The Voice of Poland" pokazał pazura
To była jedna z większych niespodzianek ósmego sezonu "The Voice of Poland". Ulubieniec widzów TVP, znany z serialu "Barwy Szczęścia" Marek Molak wystąpił na scenie talent show. W programie dotarł do bitew, a jego porażka nie podobała się jego fanom.
Marek Molak, znany telewidzom przede wszystkim jako Hubert Pyrka z serialu "Barwy Szczęścia", w "The Voice of Poland" pojawił się w 2017 roku (ósma edycja programu).
W programie zdradził, że jego pasją jest nie tylko aktorstwo, ale również muzyka. Molak jest wokalistą rockowej grupy AvA, z którą w 2016 roku wydał płytę "Po drugiej stronie".
W programie aktor i wokalista wykonał utwór grupy JETS "Are You Gonna Be My Girl", czym przekonał do siebie wszystkich trenerów. Entuzjastycznie w trakcie występu reagował Michał Szpak.
Trenerzy stoczyli batalię o uczestnika. Charyzma aktora tak mocno spodobała się Baronowi, że postanowili wykonać z piosenkę raz jeszcze z Molakiem. Na scenie wspomogli ich Szpak i Maria Sadowska. Aktor "Barw Szczęścia" zdecydował się przejść do drużyny Tomsona i Barona.
Marek Molak w bitwach w "The Voice of Poland". Koniec przygody
W bitwach Molakowi poszło już zdecydowanie gorzej. W duecie z Damianem Kikołą wykonał utwór "Whola Lotta Love" Led Zeppelin, ale nie trafił w gusta trenerów.
"Wasz występ nie porwał kolegów ani koleżanki i ja mam takie same odczucia" - skomentował Baron, który wraz z Tomsonem do dalszego etapu zaprosił Kikołę. Po gwiazdora TVP nie zgłosił się żaden trener, przez co pożegnał się z programem.
Żaden z trenerów nie zdecydował się na kradzież Molaka. Nie zrobił tego również Andrzej Piaseczny, który najlepiej ocenił aktora znanego z "Barw szczęścia" i stwierdził, że gdyby miał decydować, to postawiłby właśnie na niego.
Widzowie stanęli w obronie gwiazdora "Barw Szczęścia"
Po odpadnięciu z programu ulubieńca widzów na stronie "The Voice of Poland" pojawiło się mnóstwo komentarzy broniących Molaka. Według jego fanów nie wypadł on gorzej niż Kikoła, a ten przeszedł jedynie dlatego, że piosenka była dużo lepiej do niego dopasowana.
Widzowie zwrócili również uwagę na fakt, że Damian ma według nich wąski zakres działalności i będzie sprawdzał się jedynie w rockowych utworach.
Rok później Marek Molak swój talent muzyczny pokazał w innym programie - został jedną z gwiazd show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", gdzie był m.in. Popkiem.