Danzel i jego miłość do Polski. Skąd się wzięła?
"Don't you know, pump it up / You got to pump it up" – te słowa w 2004 i 2005 roku nuciły miliony Polaków. Twórca przeboju, który podbił kluby i dyskoteki nad Wisłą, Danzel, w 2022 roku znów cieszy się sporą popularnością w naszym kraju. A wszystko za sprawą programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Danzel i jego początki
Danzel, czyli Johan Waem urodził się 9 listopada 1976 w Beveren. Jako 15-latek wraz ze swoimi znajomymi założył zespół o nazwie Scherp Op Snee (w skrócie S.O.S.), gdzie pełnił rolę wokalisty oraz basisty. Ponadto był też drugim wokalem w grupie L.A. Band.
Kariera Danzela nabrała rozpędu po jego udziale w pierwszej edycji belgijskiego "Idola", gdzie przyszły gwiazdor dotarł do półfinału. Dzięki talent show Waem poznał Jaco Van Rijswijka, popularnego producenta, który tworzył przeboje dla Natural Born Grooves.
To właśnie Rijswijk wprowadził Danzela w świat muzyki tanecznej. Pierwszym singlem Belga był utwór "You Are All Of That", który jednak nie odniósł sporego sukcesu. Jak się wkrótce okazało, to drugi numer Danzela "Pump It Up" zapewnił mu międzynarodową sławę.
"Pump It Up" wyprodukował wspomniany Jaco Van Rijswijk, natomiast tekst stworzyli Mr. Mike oraz Djamin. Utwór (znalazł się na albumie "The Name of the Jam") błyskawicznie zdobył popularność w niemal całej Europie, docierając do pierwszej dziesiątki list przebojów w Austrii, Belgii, Francji, Włoszech, Niemczech, Irlandii i Danii. W Wielkiej Brytanii uplasował się natomiast na 11. miejscu.
Danzel i jego ogromna popularność w Polsce
Wokalista cieszył się również gigantyczną popularnością w Polsce. "Pump It Up" królowało w niemal wszystkich klubach i dyskotekach w naszym kraju, a Danzel (zapamiętany przez wielu słuchaczy dzięki swojej dziwnej fryzurze) był u nas tak bardzo kochany, że to właśnie jako polski reprezentant próbował walczyć o udział w Eurowizji w 2006 roku.
"Kocham Polskę! Uważam, że jest to piękne państwo ze wspaniałymi ludźmi, którzy są bardzo przyjacielscy. Znam paru artystów z Polski, m.in. Mandarynę, Kombii, Sidneya Polaka i Monikę Brodkę" - powiedział wokalista w jednym z wywiadów.
Co jednak najbardziej zaskakujące, Danzel nie mógł liczyć na tylu fanów w rodzimym kraju, co w Polsce. "To proste, w Belgii nie jestem aż tak popularny jak w Polsce. Chcę się Polakom za to odwdzięczyć" - przyznał piosenkarz.
Zanim jednak wystartował w krajowych preselekcjach Danzel próbował podbić listy przebojów utworem "Put Your Hands Up In The Air!", który jednak nie odniósł takiego sukcesu komercyjnego, jak jego poprzednik. Jeszcze gorzej wypadł w notowaniach numer "My Arms Keep Missing You".
We wspomnianych polskich eliminacjach do Eurowizji Danzel stanął w szranki z utworem "Undercover", który jednak nie dał mu szansy na występ w Atenach (ostatecznie wygrał zespół Ich Troje).
Druga młodość Danzela
Danzel, mimo kolejnych porażek, nie poddawał się i wciąż próbował powtórzyć sukces "Pump It Up". W 2007 roku stworzył cover utworu "You Spin Me Round (Like A Record)" grupy Dead or Alive.
Popularności w Polsce nie zdobyły nawet teledyski kręcone w naszym kraju - "Clap Your Hands" oraz "What Is Life". Oba znalazły się na płycie "Unlocked" z 2008 roku.
Następnie Danzel na wiele lat przepadł w świadomości polskiego słuchacza i widza. Przypomniał o nim początkowo raper Kabe, który zaprosił go do teledysku "Cały hajs" i wykorzystał też sampel z jego piosenki.
To było jednak tylko preludium, bo następnie Danzel został gwiazdą Polsatu. Wystąpił na Sylwestrowej Mocy Przebojów 2021, a po północy wraz z Eweliną Lisowską zaśpiewał "Shallow" Lady Gagi i Bradleya Coopera. Wiosną 2022 roku można go oglądać w programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", gdzie zaskakuje swoimi muzycznymi metamorfozami (Lenny Kravitz, Rysiek Riedel, Lizzo).