Z "Idola" do "The Voice of Poland". Maciek Mazur tym razem zrobi karierę?
W talent show Polsatu dotarł do odcinków na żywo. Teraz zajdzie jeszcze dalej? Maciej Mazur swoim występem w "The Voice of Poland" przypadł do gustu wszystkim trenerom.
Maciej Mazur w "The Voice of Poland" podczas przesłuchań w ciemno wykonał piosenkę Harry'ego Stylesa "Sign Of The Times" i odwrócił cztery fotele.
"Wszedł koleś, pozamiatał, miał brawa od publiczności. Dajcie mu spokój, to był naprawdę fantastyczny wykon" - chwalił uczestnika Michał Szpak.
Jednak to nie do Szpaka, a do Grzegorza Hyżego trafił wokalista, który swoją decyzję podał za pośrednictwem swojej narzeczonej.
Maciej Mazur w "The Voice of Poland". Zobacz występ:
Maciej Mazur w "Idolu"
To nie pierwsza przygoda Mazura z talent show. W 2017 roku można było go oglądać w polsatowskim "Idolu". Tam uczestnik wykonał piosenkę "Can't Stop The Feeling" Justina Timberlake'a i otrzymał 4 x Tak.
Mazur dotarł aż do odcinków na żywo, gdzie odpadł już na samym początku po słabym wykonaniu "Fire In The Rain" Mansa Zelmerlowa.
"Bałagan, dużo nieczystych dźwięków" - narzekała Ela Zapendowska.
"Przerost formy nad treścią, fałsze nie powinny się zdarzyć" - dodała Ewa Farna. Męska część jury doradzała Maćkowi, by "bardziej zwariował". "Sprzedaj nam trochę emocji, baw się tym" - apelował Wojtek Łuszczykiewicz.
- Wracam teraz do swojego świata, będę robił muzykę, wiem, jaką mam obrać drogę - mówił po odpadnięciu z programu Interii Maciej Mazur.