"X Factor" zbiera baty. Pogromcą "The Voice"
Simon Cowell nie jest już Midasem show-biznesu? Jego "X Factor" przegrywa walkę o widza w amerykańskiej telewizji.
Jurorzy amerykańskiego "X Factor" pozują przed premierą drugiej edycji
Mimo ogromnego budżetu, zmiany jurorów i sensacyjnej otoczki (awantury, zasłabnięcia, wzruszenia) druga edycja "X Factor" nie osiąga takich wyników, jakie życzyłaby sobie stacja Fox.
Trzeci odcinek drugiej serii show oglądało 9,5 mln Amerykanów. Tymczasem wyemitowany dzień wcześniej piąty odcinek trzeciej serii "The Voice" przyciągnął przed ekrany 13,6 mln widzów - a więc o cztery miliony więcej!
Co więcej, różnica między "X Factor" a "The Voice" z odcinku na odcinek staje się coraz większa.
Wygląda na to, że konwencja "przesłuchań w ciemno" i świetne relacje między jurorami (Christina Aguilera, Cee Lo Green, Adam Levine i Blake Shelton) bardziej podobają się telewidzom, niż tradycyjna forma przesłuchań "X Factor" i głośny angaż Britney Spears.
Czytaj także: