Trener "The Voice" był zazdrosny o zarobki koleżanki z programu? Oto, co ujawnili
Po 23. sezonach "The Voice" z programem pożegnał się uwielbiany przez widzów trener – Blake Shelton. Po ogłoszeniu jego decyzji wielokrotnie pojawiały się przeróżne spekulacje na temat tego, dlaczego odszedł z talent show. Gwiazdor programu wszedł w konflikt z jedną z trenerek. Poszło o zarobki.
O swojej decyzji Blake Shelton informował fanów jeszcze w trakcie 22. sezonu "The Voice", publikując oświadczenie na Instagramie.
"Siłowałem się z tymi myślami od dawna i zdecydowałem, aby odejść z 'The Voice' po 23. sezonie. Ten program zmienił moje życie w każdym możliwy sposób na lepsze i zawsze będę czuł się tu jak w domu. To była niezła jazda przez ostatnie 12 lat. Chciałbym podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w tworzenie 'The Voice' - stacji NBC, producentom, scenarzystom, muzykom, załodze technicznej i cateringowi. Jesteście najlepsi" - stwierdził.
Nieoficjalnie Radar Online donosił, że Shelton odchodzi z show, gdyż za kulisami działo się zbyt wiele "dramatów", które zaczęły mu przeszkadzać - oskarżenia o rasizm, wieczna rywalizacja z innymi trenerami, nieczyste zagrywki oraz napięty harmonogram zdjęć, które często pokrywały się z datami jego koncertów. Dla trenera "The Voice" to wszystko zaczęło być przytłaczające, a przez co doszło u niego do wypalenia zawodowego.
Blake Shelton pożegnał się z "The Voice"
Przypomnijmy, że huczne pożegnanie trenera nastąpiło w finale 23. sezonu programu.
Specjalnie na ostatni odcinek w programie pojawili się byli trenerzy programu - Adama Levine i CeeLo Green. Shelton otrzymał też pożegnalną wiadomość od były trenerów: Miley Cyrus, Camilli Cabello, Jennifer Hudson, Johna Legenda, Nicka Jonasa, Pharrella Williamsa i Ushera.
Wystąpili też jego byli podopieczni z "The Voice", którym pomógł rozwinąć karierę. W nowym sezonie Blake'a zastąpi Reba McEntire.
Blake Shelton i Kelly Clarkson. Duże charaktery i ciągłe kłótnie
Jak donosi serwis Radar Online, Shelton za kulisami prowadził ostry spór z inną uwielbianą trenerką - Kelly Clarkson. Wokalistka i zwyciężczyni "Idola" w "The Voice" pracowała w sezonach 14 - 21 oraz 23. Również ona po tej edycji pożegnała się z programem.
Jak informowało źródło serwisu, Clarkson i Shelton wielokrotnie ścierali się poza anteną programu i potrafili kłócić się o nawet najdrobniejsze szczegóły. Jednak zawsze mieli ostatecznie się godzić.
"Ich relacje poza kamerą były jeszcze gorsze. Jednak byli jak brat i siostra. Kłócili się, krzyczeli na siebie, a potem i tak zostawiali to za sobą" - czytamy. Apogeum ich sporu miało nastąpić przy okazji 18. edycji programu.
Kłótnia o pieniądze w "The Voice"? Był wściekły!
Shelton, który był uważany za symbol "The Voice", nie mógł też przyjąć do wiadomości, że jego koleżanka z składu trenerskiego zarabia więcej. Według nieoficjalnych informacji trener zarabiał 13 milionów dolarów za sezon, natomiast Clarkson o milion więcej.
"Blake wściekł się, jak dużo pieniędzy płacą Clarkson i uznał, że jest to niesprawiedliwe" - czytamy.
"To ostatni sezon Blake'a, więc cieszę się, że jestem tego świadkiem. Z jednej strony sama chętnie wyrzuciłabym go za drzwi, a z drugiej chciałabym go też przytulić, gdy będzie odchodził. Mam mieszane uczucia wobec niego. Rozumiem tez, że nadszedł czas, aby poszedł dalej i robił co innego" - tak odejście z show Sheltona komentowała sama wokalistka.