"The Voice Of Poland": Znamy finalistów
Poznaliśmy finalistów programu "The Voice Of Poland". W następną sobotę (10 grudnia) o miano najlepszego głosu w Polsce powalczą Piotr Niesłuchowski, Antek Smykiewicz, Mateusz Krautwurst i Damian Ukeje.
Półfinał "The Voice Of Poland" zaczął Filip Moniuszko. Podopieczny Kayah zaśpiewał przebój Robbiego Williamsa "Rock DJ". Nergal nie był zachwycony występem. "Ten numer ma taki potencjał... Gdyby twój występ był książką, musiałbym ją podrzeć i spalić" - ocenił w swoim stylu lider Behemoth. "Świetny wybór piosenki, ale na próbie śpiewałeś lepiej" - stwierdziła natomiast nauczycielka Filipa, Kayah.
Rafał Brzozowski z zespołu Andrzeja Piasecznego zaśpiewał spopularyzowaną przez Joe Cockera piosenkę "You Can Leave Your Hat On" autorstwa Randy Newmana. Ania Dąbrowska nazwała Rafała "naszym Johnnym Bravo". "To był twój najlepszy występ w tym programie" - dodała piosenkarka. "Wykonał 200 procent normy" - pochwalił podopiecznego Piasek.
Reprezentujący drużynę Kayah Mateusz Krautwurst wykonał balladę "I Believe I Can Fly" R. Kelly'ego. Ania Dąbrowska, która poprzednim razem skrytykowała Mateusza, oschle oceniła jego występ. "Cała ta oprawa na scenie w postaci chóru była kiczowata. Uderzyłeś w nutę emocjonalną i uczyniłeś to skutecznie" - stwierdziła piosenkarka. "Chór gospel to był pomysł Mateusza" - zdradziła Kayah, która oczywiście była pod wrażeniem występu swojego wokalisty.
Monika Urlik z zespołu Nergala wykonała utwór "Think" Arethy Franklin. "Ta piosenka jest idealnie wybrana dla ciebie. Wykonałaś ją świetnie" - ocenił Andrzej Piaseczny. "Wiedziałem, że to będzie bez potknięcia i świetne. Gdyby ta piosenka była kobietą, to chciałbym się z nią ożenić" - stwierdził natomiast Nergal, używając jednego ze swoich "słynnych" porównań.
"Nie ma, nie ma Ciebie" Kayah i Gorana Bregovicia zaśpiewała Ola Galewska z zespołu Ani Dąbrowskiej. "Ola jest wykręcona na maksa. Bez ciebie ten program straciłby sens. Dziękuję ci, że tu jesteś" - Kayah nie kryła uznania dla podopiecznej Ani Dąbrowskiej. "To była bardzo odważna interpretacja. Oli nie ma sensu strofować. Ma tak duże poparcie publiczności, że teraz dopiero podskoczą jej słupki" - stwierdziła natomiast Ania Dąbrowska.
Antek Smykiewicz z zespołu Piaska zaprezentował "Can't Get You Out Of My Head" Kylie Minogue. "Ty czy ja? Ktoś musi zadzwonić do Tomka Makowieckiego i powiedzieć mu, że może już przestać i otworzyć warzywniaka" - Nergal przypomniał, że uczestnik "Idola" również wykonywał przebój Kylie Minogue, ale z mniej przekonującym efektem, niż podopieczny Andrzeja Piasecznego.
Rockową wersję piosenki "Crazy In Love" Beyonce wykonał Piotr Niesłuchowski z zespołu Ani Dąbrowskiej. "Piotrek, muszę powiedzieć o tobie coś niedobrego. To było fatalne wykonanie" - skrytykował Piasek podkreślając, że negatywne opinie jurorów zazwyczaj pomagają uczestnikom. Ania Dąbrowska nie zgodziła się z opinią kolegi z jury. "Myślę, że Andrzej ma prywatny problem z Piotrkiem" - zażartowała piosenkarka, cytując niesławną wypowiedź Mateusza Krautwursta.
Damian Ukeje zaśpiewał wielki przebój Prince'a "Purple Rain". "To było fantastyczne. Seks się wydzierał. To była najlepsza piosenka dla ciebie, bo pokazała wszystkie twoje możliwości" - oceniła Kayah. "Polska scena muzyczna nie potrzebuje kolejnego Szymona Wydry, tylko kolejnego Tomasza Lipnickiego. Ty jesteś jego następcą" - Nergal "pobłogosławił" swojego podopiecznego.
O awansie do finału decydowali telewidzowie sms-ami oraz trenerzy, którzy mieli do rozdysponowania 100 punktów do podziału pomiędzy dwójkę swoich podopiecznych.
Ania Dąbrowska postanowiła dać 60 punktów Piotrowi Niesłuchowskiemu, a Oli Galewskiej 40. Do finału awansował Piotr (wraz z głosami telewidzów 108 punktów), Ola otrzymała 92 punkty. Ania Dąbrowska przyznała, że była zaskoczona wynikami. Na koniec Ola Galewska osobiście pożegnała się ze wszystkimi trenerami.
Andrzej Piaseczny przyznał 35 punktów Rafałowi Brzozowskiemu, a 65 punktów Antkowi Smykiewiczowi. W sumie Antek - wraz z głosami telewidzów - otrzymał 116 punktów i awansował do finału. Rafał zebrał 84 punkty i podziękował widzom oraz jurorom. "Rafał, dzisiaj lepszy był od ciebie tylko Damian. Ty jesteś prawie najlepszym uczestnikiem tego programu" - dodał jeszcze Piasek.
Kayah postanowiła sprawiedliwie podzielić swoje głosy i przyznała Mateuszowi Krautwurstowi i Filipowi Moniuszce po 50 punktów. Telewidzowie zdecydowali, że w finale znajdzie się Mateusz (105 punktów), który otrzymał 10 punktów więcej, niż Filip (95 punktów). "Nie spodziewałem się, że zajdę tak daleko" - powiedział przegrany półfinalista. "Filip nie tylko dobrze śpiewa, ale też mądrze gada" - dodała jego mentorka Kayah.
Nergal przyznał Monice Urlik 40 głosów, a Damianowi Ukeje 60 głosów. "Tak jest sprawiedliwie " - zaznaczył trener. Damian w sumie otrzymał 115 punktów, a Monika jedynie 85 i to Ukeje znalazł się w finale "The Voice Of Poland". "Życzę Damianowi wygranej w programie" - powiedziała na koniec Monika.
Co sądzicie o wynikach półfinału "The Voice Of Poland"? Czy do wielkiego finału show awansowali najlepsi wokaliści? Czekamy na opinie i komentarze!