"The Voice of Poland": Podsumowujemy odcinki castingowe

Niektórzy przed startem programu powątpiewali, czy Natalia Kukulska sprawdzi się w roli trenera "The Voice of Poland". Pojawiały się wręcz opinie, że Edyta Górniak powinna zostać (obecnie można oglądać ją w programie "Hit Hit Hurra!").

Obecnie wydaje się, że narzekający na postawę Kukulskiej są w odwrocie. Wokalistka nie jest spięta na planie, żartuje z kolegami i sypie anegdotami oraz wprowadza dobrą atmosferę. Dodatkowo chwali się jej drużynę, w której znalazła się m.in. Anna Karwan.

Co ciekawe w trakcie programu można było przeczytać sporo komentarzy internautów, którzy domagali się powrotu Marka Piekarczyka. 

Jak co roku nie brakowało również powrotów do programu oraz osób, które są nieco bardziej rozpoznawalne od innych uczestników. Niektóre wywołały mniej kontrowersji (Filip Rychcik, Mateusz Grędziński), inne dużo więcej (wspomniana Karwan). Przez program przewinęło się kilka znanych osób z innych programów - w "X Factorze" byli Olga Barej i Mateusz Guzowski, Sybilla Sobczyk swoich sił próbowała w "Must Be The Music", podobnie jak Sebastian Wojtczak. Adam Stachowiak popularność zdobył jako dziecko (nagrał płytę w wieku czterech lat), a Olga Przybysz będzie próbowała podbić gusta nastolatków, tak jak jej siostra - Sylwia.

Po pierwszych odcinkach można było spotkać się z głosami, że obecna edycja odstaje w porównaniu do poprzednich. Z kolejnymi tygodniami krytyka nieco ucichła, chociaż co jakiś czas pojawiają się opinie, ze oprócz paru niezłych wokalistów, w tej edycji brakuje jakości. Z drugiej strony sympatycy programu argumentują, że niektórzy dopiero pokażą pełnie swoich umiejętności i potrzebują oszlifowania przez trenerów.

Na castingi do programu zgłosiła się sporo osób chcących zrobić karierę w muzyce, jednak nie wszystkim było to dane. Wiadomo, ze w emitowanych odcinkach, nie było dużo miejsca dla osób, które nie zyskały aprobaty trenerów. Jednak ci, którzy trafili na antenę wywołali sporo dyskusji. Według internautów m.in. Kevin Caruso oraz Katerina Poczapyńska powinni śpiewać dalej.

W tym roku faworytką nie jest Maria Sadowska. Fani programu typują, że tym razem wygrać może ktoś z drużyny Andrzeja Piasecznego lub Natalii Kukulskiej. Dla wielu natomiast zagadką jest ekipa Tomsona i Barona, którzy do tej pory w "The Voice of Poland" ponosili sromotne porażki.