"Przestaje mi się to podobać". Widzowie rozczarowani decyzją w "The Voice Kids"
Odpadnięcie Oliwii Golańskiej z "The Voice Kids" wywołało ożywione dyskusje wśród widzów. Niektórzy zasugerowali nawet, że "The Voice Kids" powinno przejść sporą zmianę, aby odpowiednio oceniać dzieci młodsze i starsze.
Maja i Oliwia Golańskie to siostry, które od najmłodszych lat robią karierę wokalną i aktorską. Są one m.in. aktorkami Teatru Kameralnego w Bydgoszczy.
Obie dziewczynki spróbowały swoich sił w "The Voice Kids". Oliwa próbowała awansować do kolejnego etapu show z piosenką "Zuzia, lalka nieduża". Jednak żaden z trenerów ostatecznie nie odwrócił fotela.
"Jesteś gotowa na scenę, po prostu jeszcze ten głosik wydaje mi się, że wymaga trochę pracy. Potrzebujesz czasu, aby tę energię przekuć w pracę" - komentowała Cleo.
Zaprosili jednak 8-latkę do kolejnych edycji, zdając sobie sprawę, że młoda uczestniczka poprawi niedociągnięcia i pokaże swój pełen potencjał.
"Ale głupki z nas" - stwierdził na sam koniec Dawid Kwiatkowski. "Dobrze, bo jak przyjdzie za rok albo za dwa, to nadal będzie słodziakiem, ale będzie już miała przestrzeń na moc" - komentował Baron.
Dużo lepiej poszło 12-letniej siostrze Oliwii. Maja wykonała na scenie utwór Anny Karwan "Słucham cię w radiu co tydzień" i odwróciła wszystkie trzy fotele. Maja przy okazji porozmawiała też z Karwan, do której zadzwonił sam Baron i mogła zaśpiewać dla niej refren piosenki. Ostatecznie trafiła do drużyny Dawida Kwiatkowskiego.
Widzowie rozczarowani odpadnięciem małej Oliwii z programu. "Zmieńcie nazwę"
Decyzja o niezabraniu Oliwii Golańskiej do następnego etapu spotkała się z negatywnymi reakcjami widzów. Ci byli przekonani, że 8-latka powinna awansować dalej.
"Oliwka też powinna przejść. Strasznie szkoda, że nikt się nie odwrócił" - można przeczytać w komentarzach.
Niektórzy widzowie zauważyli natomiast, że w "The Voice Kids" nastąpiła radykalna zmiana i do dalszych etapów przechodzą przede wszystkim starsze dzieci. Być może jest to wczytywanie się w opinie widzów, którzy jeszcze rok temu narzekali, że do dalszych etapów przechodzi sporo małych dzieci, a decydujące nie wydawały się być umiejętności wokalne.
Fajnie, ale przechodzą niemal tylko starsze dzieci. Młodsza siostra ekstra śpiewała, ale się nikt nie odwrócił. Rozważcie zmianę nazwy programu na ‘The Voice Teens’" - pisał jeden z widzów.
"Powinien być podział wiekowy. Bo jak tu porównać 8-latkę do 14-latka... Nie ten etap. Fajnie zaśpiewają i szkoda że nie weszła".
"Szkoda, że siostra nie przeszła, bo była równie dobra, nawet może biorąc pod uwagę wiek -lepsza, a może i dobrze ,ze nie muszą ze sobą konkurować. Natomiast przestaje mi się podobać ten format programu, że wybierają głosy dojrzałe... Hello - to jest ‘The Voice Kids’ , a nie 'The Voice Teenager'" - czytamy.