Dziś rano zmarł Denny Laine. Muzyk angielskiego przez lata dzielił scenę z Paulem McCartneyem. Miał 79 lat. "Mój ukochany mąż odszedł spokojnie wczesnym rankiem. Byłam przy jego łóżku, trzymając go za rękę i puszczając mu jego ulubione świąteczne piosenki" - napisała w emocjonalnym, pożegnalnym poście żona artysty.