Stonesi po raz ostatni?
W niedzielę, 26 sierpnia, The Rolling Stones dadzą trzeci z rzędu występ w londyńskiej O2 Arena. Nieoficjalnie mówi się, że może to być ostatni koncert legendy rocka.
Od dłuższego czasu plotkuje się, że Stonesi przejdą na emeryturę. Jednak wbrew pogłoskom, rock'n'rollowi weterani w 2005 roku wyruszyli w długie światowe tournee pod nazwą "A Bigger Bang Tour". W jego ramach, po sporych perypetiach, zaglądnęli również do Polski - 25 lipca zagrali na warszawskim Służewcu.
Zakończenie trasy zaplanowano w Londynie - trzy koncerty (21, 23 i 26 sierpnia) w niedawno otwartej O2 Arena.
Podczas ostatniego występu Mick Jagger z kolegami ma ogłosić, że to była ich ostatnia trasa. Muzycy ponoć stwierdzili, że są już za starzy na kolejne tournee. Jagger skończył 64 lata. Gitarzysta Keith Richards ma 63 lata, o trzy lata starszy jest perkusista Charlie Watts. "Juniorem" w tym gronie jest gitarzysta Ronnie Wood, który 1 czerwca osiągnął wiek 60 lat.
"Mówiono, że to będzie ostatnia trasa. Przygotowanie światowego tournee Stonesów zabiera rok. Mick i Keith będą już dobrze po 60-tce, kiedy wszystko miałoby być gotowe na kolejną trasę" - twierdzi anonimowy informator.
Zespół nie wydał żadnego oświadczenia w tej sprawie.
Zobacz teledyski The Rolling Stones na stronach INTERIA.PL.