Reklama

Śmierć na Ozzfest

Znaczne ilości narkotyków i alkohol - to się nie mogło dobrze skończyć...

Dwie osoby zmarły podczas organizowanego przez Ozzy'ego i Sharon Osbourne'ów koncertu w New Jersey w ramach słynnego Ozzfestu.

Przyczyną zgonu Raymonda Guarino (26 l.) i Patricka Norrisa (24 l.) było przedawkowanie kokainy. Obaj mężczyźni "doprawili się" także sporą ilością alkoholu i marihuany.

Ozzfestowy koncert w New Jersey nie należał do spokojnych. Poza śmiercią dwóch mężczyzn policja aresztowała aż 83 osoby.

Większość z nich to nieletni, którzy raczyli się alkoholem na parkingu przed halą, gdzie miał miejsce koncert.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje | Ozzy Osbourne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama