Słynny gitarzysta nie żyje
Alvin Lee z legendarnego zespołu Ten Years After nie żyje. Gitarzysta miał 68 lat.
Jak informuje oficjalna strona internetowa Alvina Lee, artysta niespodziewanie zmarł w środę (6 marca) w wyniku komplikacji po rutynowym zabiegu chirurgicznym.
"Straciliśmy wspaniałego i kochanego ojca oraz kompana, a świat stracił utalentowanego i uzdolnionego muzyka" - możemy przeczytać.
Alvin Lee i Ten Years After zdobyli sławę niesamowitym występem podczas słynnego festiwalu Woodstock w 1969 roku.
Gitarzysta urodził się w 1944 roku w Nottingham w Wielkiej Brytanii. W połowie lat 60. wraz z basistą Leo Lyonsem założył Ten Years After. Zespół grał mieszankę rocka i bluesa.
Ten Years After zadebiutowali w 1967 roku i w sumie wydali dwanaście studyjnych albumów.
Po rozpadzie zespołu w 1973 roku Alvin Lee kontynuował karierę solową. Jeszcze w zeszłym roku ukazał się album gitarzysty zatytułowany "Still On The Road To Freedom".