Grzegorz Wilk na pograniczu dwóch światów - teledysk "Ćma (Lecę do świateł miasta)"

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

"Nic tak nie uzależnia jak pogoń za światłem" - to motyw przewodni najnowszego utworu Grzegorza "Wolfa" Wilka, zatytułowanego "Ćma (Lecę do świateł miasta)". Wideo możecie zobaczyć poniżej.

Grzegorz Wilk szykuje solową płytę
Grzegorz Wilk szykuje solową płytęmateriały promocyjne

Grzegorz Wilk ma w dorobku współpracę z tak różnymi muzykami, jak m.in. Piotr Rubik, jazzowy pianista Leszek Możdżer, Włodzimierz Korcz czy raper Doniu. Stoi również na czele własnej rockowej grupy WolfGang. W lutym 2014 roku planuje wydać solową płytę "Flow", z której pochodzi prezentowany utwór "Ćma (Lecę do świateł miasta)". Wcześniej poznaliśmy "Nie będę po tobie płakał" i "Opętany przez marzenie".

"Czasem światło nas przyciąga i... spala. Okazuje się, że nie jesteśmy nieśmiertelni. To jak zamiana doktora Jekylla w Mr Hyde'a. Nieustanna pogoń za doznaniami prowadzi do zatarcia granicy między światem realnym a wytworem wyobraźni. Jeśli nie są to używki, to jest to wirtualna tożsamość w sieci. W obu przypadkach zatracamy poczucie rzeczywistości" - mówi Grzegorz Wilk.

"Nie każdy jest potem w stanie sobie z tym poradzić. Bohater teledysku już nie wybiera jak w 'Matrixie' pomiędzy pastylkami, czerwoną lub niebieską... Łyka obie. A to, w rezultacie, prowadzi to do tragedii. Im więcej światła, tym więcej ciemności" - dodaje wokalista.

Główny bohater kolorowego teledysku stoi na pograniczu dwóch światów. Widzi wiele, chce zobaczyć jeszcze więcej i więcej. Patrzy na wszystko z góry. Lot jednak się kończy...

Zobacz klip "Ćma (Lecę do świateł miasta)":

"Lęk przed ciemnością towarzyszy nam od zawsze, natomiast obfitujący w prawdziwe światło zbliżający się okres świąteczny może nas zmotywować do refleksji, czy warto pakować się w taką historię jak bohater mojej opowieści. W mieście światło nie zawsze oznacza coś dobrego i bezpiecznego, to najczęściej zaślepienie prowadzące do samotności" - tłumaczy Grzegorz Wilk, który dedykuje piosenkę głównie osobom, które goniąc za "lepszym, dynamicznym życiem" wpadają w pułapkę wielkomiejskich pokus i złudzeń.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na