Recenzja The Prodigy "The Day Is My Enemy": ...bo po zmroku zmarszczki mniej widać

Paweł Waliński

Lis-przechera z okładki nie oszuka nikogo, że "The Day Is My Enemy" jest czymś innym, niż przekładaniem w kółko tych samych, starych, klocków
Lis-przechera z okładki nie oszuka nikogo, że "The Day Is My Enemy" jest czymś innym, niż przekładaniem w kółko tych samych, starych, klocków.