Ariana Grande "Positions": Spokojny powrót do domu [RECENZJA]

Ariana Grande trzyma tempo wydawnicze i niedawno zaprezentowała swój szósty album długogrający. Album zadziwiająco spokojny i spójny.

Ariana Grande na okładce płyty "Positions"
Ariana Grande na okładce płyty "Positions" 

Po emocjonalnym "Sweetener" oraz "Thank U, Next" z odrobiną goryczy, przyszedł czas na kolejny etap w życiu Ariany Grande i jej rozprawianiu się z traumami. Po odsłuchaniu "Positions" wygląda na to, że piosenkarka już wróciła do siebie. Może nawet poczuła się lepiej dzięki czasowi spędzonemu w domu.

Ostatnie lata były dla młodej artystki szczególnie trudne. W maju 2017 podczas jej koncertu w Manchesterze doszło do zamachu terrorystycznego, w którym zginęły 22 osoby. W kolejnym roku zmarł były partner Grande, raper Mac Miller, który przedawkował narkotyki.

Amerykanka musiała sobie poradzić z objawami PTSD, czyli stresu pourazowego, który zaczęła odczuwać już po tragedii w Manchesterze. Z jednej strony nie chciała się poddać, chciała dalej pracować i tworzyć, z drugiej strony na pewno czuła na sobie skupienie i oczekiwania wobec jej nowego albumu.

I chyba naprawdę dopiero teraz mogła stworzyć coś w spokoju, bez tego mocnego napięcia i wiszących nad nią ogromnych oczekiwań.

"Positions" skrzy się od zgrabnych, wpadających w ucho nawiązań do R&B i chyba te momenty najbardziej przyciągają mnie do tej płyty. Wystarczy wspomnieć przyjemny duet z The Weekend, czyli kawałek "off the table", "34+35" czy wolniejszy, lekko bujający "just like magic".

"Positions" jako całość jest płytą-pościelówą. Pełną intymności, łóżkowych opowieści. "Nie musisz przynosić swoich rzeczy / Wszystko czego potrzebujemy jest tutaj" - śpiewa w "west side". Album pełen jest nawiązań do seksu, chociażby we wspomnianym "34+35", co tylko podbija intymną atmosferę płyty.

Ariana Grande - seksowna ikona popu123RF/PICSEL

"Positions", jak wiele innych dobrych płyt w ostatnich miesiącach, powstawał w specyficznym czasie pandemii. Dla jednych oznaczający konieczność przewartościowań, dla innych, tak jak dla Ariany Grande, odnalezienie spokoju w dobrze znanej przestrzeni.

Ariana Grande "Positions", Universal Music Polska

7/10

Ariana Grande kupiła nowy dom. Zapłaciła za niego fortunę

Prawie 14 milionów dolarów za swoja nową posiadłość w Hollywood zapłaciła Ariana Grande. Zobaczcie, jak wygląda jej nowy, luksusowy dom.

Media na całym świecie piszą o nowym zakupie Ariany Grande - luksusowym domu na wzgórzach Hollywood.Steve GranitzAgencja FORUM
Ariana GrandeNicholas HuntGetty Images
Wokalistka zapłaciła za niego 13,7 miliona dolarów. CLTN / Backgrid USAAgencja FORUM
Według "The Los Angeles Times" Grande zrobiła świetny interes, gdyż jeszcze dwa lata temu za swoją nową posiadłość musiałaby zapłacić 25 milionów dolarów. CLTN / Backgrid USAAgencja FORUM
W nowym, trzypiętrowym domu 26-letniej gwiazdy znalazły się m.in. cztery sypialnie, studio fitness, basen oraz piwniczka z winami. CLTN / Backgrid USAAgencja FORUM
Grande mogła bez najmniejszych przeszkód pozwolić sobie na zakup nowej posiadłości. Wszystko dzięki jej imponującym zarobkom.CLTN / Backgrid USAAgencja FORUM
Dzięki wszystkim działalnościom muzycznym i pozamuzycznym w ciągu ostatnich 12 miesięcy Grande zarobiła 72 miliony dolarów, co czyni ją jedną z najbogatszych celebrytek na świecie.CLTN / Backgrid USAAgencja FORUM
Ariana Grande jest też najlepiej zarabiającą wokalistką na świecie (wyprzedziła m.in. Taylor Swift).CLTN / Backgrid USAAgencja FORUM
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas