Wiśniewski dał ciepło

Wigilijny wieczór był wyjątkowy dla Michała Wiśniewskiego i Violetty Villas. Diva polskiej piosenki przyjęła zaproszenie lidera Ich Troje.

Michał Wiśniewski z Violettą Villas - fot. Andrzej Szilagyi
Michał Wiśniewski z Violettą Villas - fot. Andrzej SzilagyiMWMedia

Wiśniewski zaprosił swoją idolkę na Wigilię do swojego domu kilkanaście dni wcześniej, podczas nagrywania świątecznego programu telewizyjnego. Ku jego wielkiej radości - zaproszenie zostało przyjęte. Wraz z żoną Anią mógł rozpocząć wielkie przygotowania - pisze "Fakt".

W wigilijny wieczór pod dom Wiśniewskich podjechała wynajęta limuzyna. Na Villas czekał suto zastawiony stół, przepięknie udekorowana choinka oraz gospodarze z najbliższą rodziną - mamą Michała, Grażyną, bratem Kubą i jego żoną Moniką oraz dziećmi.

"To był cudowny wieczór" - opowiada Michał. Łamanie opłatkiem, życzenie zdrowia i miłości, wspólne śpiewanie kolęd, długie rozmowy, pamiątkowe fotografie. Michał obsypał panią Violettę prezentami, a także bardzo poważnie rozmawiał z nią o nagraniu jej nowej płyty - informuje kolorowy dziennik.

"Zobaczyłem prawdziwą gwiazdę, która chce wydać płytę" - mówi "Faktowi" Michał, który chce pomóc gwieździe w jej nagrywaniu.

"Ona wie, że najwyższy czas wydać coś nowego. Jeśli tylko zdrowie dopisze, wierzę, że ta płyta się ukaże" - dodaje.

Lider Ich Troje zaproponował, by na płycie pojawiła się m.in. kompozycja z jego solowego albumu pt. "Kobieta jest jak kwiat".

Wzruszeniom i świątecznym rozmowom nie było końca. Pani Violetta do swojego apartamentu w hotelu Marriott dotarła bardzo późną nocą. Wzruszona i szczęśliwa. Bo był to wieczór pełen świątecznej magii - pisze "Fakt".

Zobacz teledyski Ich Troje na stronach INTERIA.PL.