Weekend z Live Earth!

W sobotę 7 lipca rozpoczął się muzyczny maraton Live Earth, z udziałem największych gwiazd muzyki, zwracający uwagę na problem globalnego ocieplenia klimatu.

Al Gore nagłaśnia problem globalnego ocieplenia - fot. MJ Kim
Al Gore nagłaśnia problem globalnego ocieplenia - fot. MJ KimGetty Images/Flash Press Media

Organizacja Live Earth zorganizowała wielką imprezę mającą uświadomić ludziom konieczność walki z globalnym ociepleniem. Ośmiu koncertów na całym świecie mają wysłuchać dwa miliardy osób.

24-godzinny maraton muzyczny transmitowany jest na żywo w telewizji. Rozpoczął się koncertem na stadionie w Sydney. Blisko 50 tys. zgromadzonych na stadionie piłkarskim widzów z telebimu przywitał jeden z organizatorów imprezy, były wiceprezydent USA Al Gore.

Koncert zainaugurowało wejście na scenę grupy australijskich aborygenów z tradycyjnym plemiennym powitaniem, odtańczonym i odśpiewanym przy wtórze didgeridoo - tradycyjnego instrumentu rdzennych mieszkańców kontynentu.

Kilka godzin później rozpoczęły się występy na przedmieściach Tokio. Scenę pod Tokio w prefekturze Chiba zdominowała technika - występy rozpoczęły się w powodzi świateł i laserów. Jak podkreślali organizatorzy koncertu, prądu dostarczyły baterie słoneczne.

Następne punkty maratonu to, Szanghaj, Johannesburg, Hamburg, Rio de Janeiro, Nowy Jork i Londyn.

Na londyńskim stadionie Wembley zapowiedziano takie gwiazdy, jak Madonna, Red Hot Chili Peppers i Beastie Boys, w Nowym Jorku - The Police, Smashing Pumpkins i Kanye West, w Rio - Lenny Kravitz i Macy Gray, w RPA - Angelique Kidjo i Joss Stone, a w Hamburgu - Shakira i Enrique Iglesias.

Organizatorzy, z byłym wiceprezydentem USA Alem Gore'em na czele, apelują do widzów o zmianę nawyków, by zmniejszyć wydzielanie gazów cieplarnianych oraz o wywieranie presji na rządy. Na stronie internetowej Live Earth lub sms-em można podpisać specjalną deklarację.

Organizacja apeluje o zawarcie nowego traktatu międzynarodowego o zmniejszeniu emisji dwutlenku węgla w państwach rozwiniętych o 90 proc. do 2050 roku, o rozwijanie energii ze źródeł alternatywnych i jej oszczędzanie, o sadzenie nowych drzew i ochronę lasów oraz o preferencje dla firm przyjaznych środowisku.

"Mamy nadzieję, że Live Earth zainicjuje światową kampanię i przysporzy ludziom środków potrzebnych do zażegnania kryzysu klimatycznego" - powiedział Gore.

"Live Earth pomoże nam osiągnąć przełom, który skłoni firmy i rządy do podjęcia decydujących kroków" - dodał.

Osiem głównych koncertów uzupełnia około 7000 imprez na mniejszą skalę aż w 129 państwach.

Dochody ze sprzedaży biletów zasilą fundację Ala Gore'a Alliance For Climate Protection (Sojusz Na Rzecz Ochrony Klimatu).

W Polsce Live Earth transmitowane są przez Radio RMF FM i TVP Kultura. Dodatkowo specjalne wejścia na żywo pokazuje stacja MTV.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas