W latach 60. przyjął pseudonim, z którego znany jest do dziś. Pamiętacie, jak naprawdę nazywa się Stan Borys?
Kariera Stana Borysa wystartowała jeszcze w latach 60. Wówczas artysta współpracował z Tadeuszem Nalepą i... posługiwał się swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem. Kolejny krok w jego karierze sprawił, że postanowił przyjąć pseudonim, z którego obecnie słynie. Dziś niewielu pamięta, jak nazywa się naprawdę!

Stan Borys to ceniony polski wokalista, którego początki kariery sięgają jeszcze lat 60. Artysta stawiał pierwsze kroki na scenie współpracując m.in. z legendarnym Tadeuszem Nalepą - muzycy tworzyli zespół Blackout. Po dwóch latach wspólnego grania Stan Borys zdecydował się przejść do formacji Bizony. W 1969 r. wybrał karierę solową, podczas której wylansował przeboje takie jak "Jaskółka uwięziona" czy "Spacer dziką plażą".
Władze PRL-u przez wiele lat próbowały cenzurować twórczość artysty, bowiem pisał on wolnościowe teksty i buntował się za pośrednictwem swoich piosenek. Miał także wyróżniający się wizerunek sceniczny, co nie podobało się rządzącym. Po wielu próbach stłamszenia artystycznej wizji Stana Borysa, gwiazdor postanowił wyprowadzić się z Polski. W 1975 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie nieustannie komponował oraz promował polską kulturę i sztukę. Mieszkał najpierw w Chicago, później wyjechał do Toronto w Kanadzie, a następnie powrócił do USA i zamieszkał w Las Vegas.
Niewielu wie, jak naprawdę nazywa się Stan Borys. Dlaczego przyjął pseudonim artystyczny?
Wielu fanów do dziś nie wie, że Stan Borys to pseudonim artystyczny wokalisty, a nie jego prawdziwe imię i nazwisko. Choć gwiazdor spędził na scenie kilka dziesięcioleci, nie każdy pamięta, że przy współpracy z Tadeuszem Nalepą posługiwał się zupełnie innymi danymi personalnymi. Formalnie bowiem muzyk nazywa się Stanisław Guzek. Dlaczego więc zdecydował się na pseudonim?
Stan Borys zrezygnował ze swojego prawdziwego imienia i nazwiska w chwili, w której dołączył do formacji Bizony. Wówczas postawił członkom grupy pewien warunek - chciał z nimi śpiewać, lecz tylko jeśli zgodzą się, aby jego nazwisko widniało w nazwie zespołu. Koledzy przystali na tę propozycję, jednak wyjaśnili, że przydałaby im się przebojowa nazwa. Prawdziwe dane wokalisty nie oddawały ich zdaniem ducha rockandrolla. Wtedy Stanisław Guzek postanowił zacząć używać pseudonimu scenicznego, a formacja nazwana została Stan Borys i Bizony.
Pomimo pseudonimu legendarnego artysty, który widniał w nazwie zespołu, Stan Borys nie zabawił w Bizonach na długo. Już w 1969 r. rozpoczął pracę nad swoim autorskim albumem, a następnie w pełni poświęcił się solowej karierze.









