Reklama

Stevie Wonder: Z publiczności na scenę!

To miał być zwyczajny, cotygodniowy wieczór z jazzem w jednym z kalifornijskich hoteli...

Stevie Wonder zrobił nie lada niespodziankę podczas poniedziałkowego (9 marca) wieczoru z jazzem w Sofitel Hotel.

Słynny muzyk słuchał koncertu razem z pozostałymi widzami, jednak w pewnym momencie, jak mówi młodzież, poniósł go melanż.

Gwieździe tak spodobała się atmosfera koncertu, że postanowił wejść na scenę i dołączyć do zaskoczonych muzykantów.

Stevie śpiewał, grał na instrumentach, a przede wszystkim świetnie się bawił.

Publiczność była wprost zachwycona, podobnie jak zespół.

Zobacz niespodziankę Steviego Wondera:

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Stevie Wonder
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy