Sandra Kubicka i Baron znowu się rozwodzą! Sprawę skierowano do sądu
Kilka miesięcy temu głośno było o rozwodzie Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiwa-Barona. Pozew został jednak wycofany, choć nie na długo. Sprawa po raz kolejny trafi do sądu.

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron zawarli przysięgę małżeńską w kwietniu 2024 roku. Zaledwie miesiąc później na świat przyszedł ich syn Leonard. Nic nie wskazywało na to, że zakochani mierzą się ze związkowymi problemami. Niespełna rok po ślubie w mediach głośno zrobiło się o złożonym przez modelkę pozwie rozwodowym.
Pierwsza rozprawa zaplanowana była na 29 maja. W międzyczasie para zaczęła się znowu pokazywać publicznie, a do spotkania w sądzie finalnie nie doszło. Jak podaje "Pudelek", pozew został najprawdopodobniej wycofany.
Zobacz również:
Sandra Kubicka i Baron wezmą jednak rozwód?
Małżeństwo tymczasowo wróciło na dobre tory. Kubicka i Baron spędzali ze sobą czas, pojawiali się razem publicznie i starali się o drugie dziecko. We wrześniu tego roku modelka przekazała w mediach społecznościowych, że utraciła ciążę. Zaznaczała jednak, że mąż razem z bliskimi okazują jej bardzo dużo wsparcia.
"Trzymanie się razem z rodziną sprawia, że jest to rodzina. Prawdziwa siła rodziny nie objawia się w spokojnych dniach, ale w nocach, kiedy wspierają się nawzajem w czasie burzy" - pisała.
Wszystko wskazuje jednak na to, że parze nie udało się dojść do porozumienia. Zgodnie z ustaleniami "Pudelka", 28 listopada 2025 r. Sandra Kubicka skierowała do sądu kolejny pozew rozwodowy. Na ten moment nie ustalono jeszcze terminu rozprawy.
Informacja ta wywołała spore poruszenie w mediach. Sandra Kubicka odniosła się do całej sytuacji, zapowiadając podjęcie kroków prawnych wobec wspomnianego portalu: "Rozumiem zainteresowanie mediów, jednak sprawy mojego życia prywatnego i rodzinnego chciałabym zachować poza przestrzenią publiczną. Są to kwestie osobiste, które nie były i nie są przekazywane mediom z mojej inicjatywy ani za moją zgodą. Z tego też powodu nie będę odnosić się do publikacji Pudelka - zaznaczając jedynie, że przeciwko serwisowi zostaną podjęte kroki prawne, z powództwem o ochronę dóbr osobistych za naruszenie prawa do prywatności włącznie".








