Oburzające zachowanie fanów na koncercie Shakiry. Przestraszona zeszła ze sceny

Na koncercie Shakiry doszło do przykrej sytuacji. Artystka nie może już ufać nawet własnym fanom. Tańczyła do jednej ze swoich najnowszych piosenek, gdy nagle ktoś z publiczności zaczął nagrywać ją pod sukienką! Oburzona gwiazda szybko opuściła scenę.

Shakira doświadczyła przykrego zdarzenia na koncercie
Shakira doświadczyła przykrego zdarzenia na koncercieDave J Hogan/Dave J Hogan/Getty ImagesGetty Images

Shakira to światowej sławy piosenkarka i tancerka, która ma libańskie korzenie. Już od najmłodszych lat interesowała się muzyką, a debiutancki album wydała jeszcze w 1991 r. Wylansowała przeboje, takie jak "Waka Waka", "Hips Don’t Lie" czy "Whenever, Wherever". Pomimo wielu lat w branży w dalszym ciągu aktywnie koncertuje i tworzy nowe utwory.

Niecodzienne zdarzenie na koncercie Shakiry. Szybko zeszła ze sceny

Niedawno Shakira miała okazję wystąpić w LIV w Miami, gdzie na jej koncert przybył spory tłum osób. Artystka wykorzystała okazję i zaprezentowała na koncercie swój najnowszy singiel "Soltera". Tańczyła do piosenki w charakterystyczny sposób, energicznie wymachując biodrami. Nagle jednak przestała prezentować swoje sceniczne ruchy i chwyciła się za sukienkę. Okazało się, że ktoś w tłumie próbował nagrywać ją spod spódnicy.

Żenujące zachowanie mężczyzn na publiczności oburzyło piosenkarkę, jednak próbowała ona kontynuować występ. Okazało się, że niektórzy fani nie dają za wygraną i nadal próbują nagrać kompromitujący artystkę filmik. Shakira pomachała w ich stronę ręką na znak, że powinni przestać, a następnie prędko opuściła scenę. Nie ryzykowała dalszym tańcem i została eskortowana przez ochronę do strefy VIP, przerywając koncert.

Fani skomentowali oburzającą sytuację z koncertu w Miami

Wierni fani Shakiry prędko rozpętali burzę w sieci, komentując zachowanie publiczności w Miami. "Ludzie są obrzydliwi" - napisał jeden z internautów. "To naprawdę rozczarowujące zachowanie. Artyści zasługują na szacunek i prywatność, zarówno na scenie, jak i poza nią" - czytamy w dalszych komentarzach.

Gwiazda przechodzi trudny okres. Rozstała się z długoletnim partnerem

Shakira jest teraz w okresie przejściowym w swoim życiu prywatnym i tego typu sytuacje nie ułatwiają jej dojścia do siebie. Dwa lata temu bowiem zakończyła długi związek z Gerardem Pique - hiszpańskim piłkarzem. Gwiazdorska para była razem przez 11 lat i doczekała się dwójki dzieci.

Okazuje się, że artystka nie jest jeszcze gotowa na kolejny związek. "Nie myślę o tym. Jaką przestrzeń miałabym mieć dla mężczyzny teraz?" - wyznała niedawno magazynowi "Rolling Stone". "Cóż mogę powiedzieć - lubię mężczyzn. W tym tkwi problem. Nie powinnam ich lubić, biorąc pod uwagę wszystko, co mi się przydarzyło. Wyobraź więc sobie, jak bardzo muszę lubić mężczyzn, że nadal ich lubię" - zaśmiała się artystka.

Shakira ma przykre doświadczenia z mężczyznami, a takie sytuacje koncertowe z pewnością nie przekonują jej do zawarcia kolejnej poważnej relacji. Mimo to stara się iść naprzód. Jak sama twierdzi, "odzyskała swój seksapil" i coraz mniej cierpi po hucznym rozstaniu.

Michał Szpak o swoim pierwszym "The Voice of Poland". "Nie mogłem się odnaleźć"TVP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas