Miley Cyrus stanie przed sądem. Jej wielki hit może być plagiatem?
Oprac.: Paulina Gandor
Miley Cyrus będzie musiała zmierzyć się z poważnymi zarzutami. W poniedziałek złożono do sądu pozew o plagiat. Ta piosenka była jednym z największych hitów ubiegłego roku!

Wykonywany przez Miley Cyrus utwór "Flowers" był głośnym przebojem ubiegłego roku. Jego tekst powstał pod wpływem emocji po rozwodzie piosenkarki z aktorem Liamem Hemsworthem. Artystka zawdzięcza chwytliwej kompozycji pierwszą w swojej karierze statuetkę Grammy. Teraz jednak okazuje się, że hit prawdopodobnie jest plagiatem.
Zobacz również:
Miley Cyrus usłyszała zarzuty. Poniesie konsekwencje?
Firma Tempo Music, zajmująca się kwestiami praw autorskich, uważa, że wielki hit piosenkarki jest kopią popularnego dziesięć lat temu utworu "When I Was Your Man" Bruno Marsa. Pozew został złożony w miniony poniedziałek, a w jego treści możemy przeczytać, iż istnieje wiele muzycznych podobieństw (w tekście i w linii melodycznej) między piosenkami oraz są one wynikiem "celowego kopiowania". Firma Tempo Music twierdzi w oskarżeniu, że "Na podstawie użytych kombinacji muzycznych i ilości podobieństw między dwoma utworami, nie da się zaprzeczyć, że 'Flowers' nie istniałoby bez 'When I Was Your Man'".
Firma domaga się odszkodowania, którego wysokość zostanie ustalona podczas procesu. W skardze znajduje się również żądanie, by utwór został objęty zakazem reprodukcji, dystrybucji oraz publicznego wykonywania. Do odpowiedzialności pociągnięci zostali także przedstawiciele firm dystrybuujących "Flowers": Apple, Sony Music Publishing, Target oraz Walmart.