Reklama

Justyna Steczkowska wspomina czasy PRL

Wokalistka Justyna Steczkowska będzie jedną z gwiazd koncertu "25lat! Wolność - kocham i rozumiem!" z okazji 25-lecia wolnych wyborów podczas nadchodzącego Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu (6-8 czerwca). Z tej okazji gwiazda wspomina czasy PRL.

"Wychowałam się na przełomie wieków, pamiętam czasy w których nie można było wychodzić na ulicę po 21." - powiedziała Justyna Steczkowska (rocznik 1972) w rozmowie z serwisem "After Party".

"Pamiętam jak drżeliśmy, co będzie z naszym tatą, jak go nieustanie śledzili, raportowali każdy jego krok, każde jego słowo, bo należał do Solidarności. To były ciężkie chwile" - opowiada artystka.

Justyna Steczkowska stara się wytłumaczyć dzieciom, jak ważne były wydarzenia, które miały miejsce 25 lat temu w Polsce.

"Moje dzieci tego nie rozumieją, oglądały film o Lechu Wałęsie, zabrałam je, żeby zobaczyły, jak wyglądała kiedyś Polska. To dla nich abstrakcja. Tak jak to, że w sklepach był tylko smalec i ocet" - przyznaje.

Reklama

"Kolega był z synem w supermarkecie i mówi: 'Widzisz synku, jak ja byłem młody, to w sklepach był tylko ocet'. On na to mówi: 'Jak to, tato cały rząd w occie?' To jest jedno pokolenie i inna świadomość. My śpiewamy dla wolności, my to rozumiemy i to będzie piękny koncert" - zakończyła.

Zobacz teledyski Justyny Steczkowskiej na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Polska Rzeczpospolita Ludowa | Justyna Steczkowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy