Justyna Steczkowska przerwała milczenie po operacji! "Potrzeba jeszcze czasu"
Justyna Steczkowska wyjawiła w niedawnym wywiadzie, że musiała poddać się pewnemu zabiegowi. Powrót do pełnej sprawności artystce zajmie aż trzy miesiące, choć korzyści płynące z operacji są wyjątkowo duże.

Justyna Steczkowska na scenie zyskała popularność, zwyciężając "Szansę na sukces". Szerszej publiczności pokazała się na 31. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, gdzie otrzymała nagrodę im. Anny Jantar. Artystka dwukrotnie występowała na Eurowizji, w tym ostatni raz w 2025 roku z przebojem "GAJA".
Ostatni rok był dla Justyny Steczkowskiej pełen pracy i emocji. Od przygotowań i występu na Eurowizji, przez szereg koncertów i spotkań z fanami, aż po... operację. W rozmowie z "Plejadą" artystka opowiedziała więcej o zabiegu, który przeszła.
Jaką operację przeszła Justyna Steczkowska?
Piosenkarka zdradziła, że w ostatnim czasie musiała nieco zwolnić i poddać się operacji oczu. Zaznaczyła jednak, że czuje się już dobrze, choć potrzebuje jeszcze trochę czasu, by wszystko się zagoiło: "Potrzeba jeszcze czasu - do około trzech miesięcy, żeby wszystko już doskonale widzieć. Widzę świetnie, bo operacja była po to, żeby widzieć bardzo dobrze z bliska. Bo jako pięćdziesiątka plus, czyli tak zwana zwykła peseloza, widzisz dobrze z daleka, ale z bliska już widzisz źle - potrzebujesz okularów".
Po operacji okulary nie są już Justynie Steczkowskiej potrzebne: "Widzę z bliska bardzo dobrze, czytam, wysyłam SMS-y, wszystko jest super. Natomiast potrzeba do trzech miesięcy - wtedy wszystko się wyrównuje. Nie znam tych takich lekarskich odnośników, ale wszystko jest naprawdę dobrze. Czekam cierpliwie na to, aż to wszystko się zrobi tak, jak powinno. Ale czuję się już naprawdę świetnie".









![Aleksander Szalonek: "O wszystkich moich stanach emocjonalnych" [WYWIAD]](https://i.iplsc.com/000M15LPDRTTNT7I-C401.webp)