Reklama

Jackson dzwoni do umierającej

Przebywający niedawno w Londynie Michael Jackson skontaktował się z umierającą na raka brytyjską celebrity Jade Goody.

27-letnia Jade Goody jest na ustach wszystkich Brytyjczyków. Kobieta zdobyła sławę w programie "Celebrity Big Brother". W 2008 roku Goody dowiedziała się, że ma raka szyjki macicy. Obecnie umierająca Jade przebywa w szpitalu, a jej agonię relacjonują wszystkie brytyjskie bulwarówki.

Goody podczas programu "Celebrity Big Brother" poznała Jermaine Jacksona, brata "Jacko".

Jak donosi "The Sun", z przebywającą w szpitalu Jade skontaktował się sam Michael Jackson. Tabloid napisał, że umierająca Goody była w stanie rozmawiać z wokalistą jedynie przez kilka minut.

Reklama

"Jackson dowiedział się, że ona bardzo cierpi. Postanowił wesprzeć ja na duchu w tym trudnym momencie. Kiedy powiedziano jej, że Michael chce z nią porozmawiać, jej oczy znów zabłysły. Jade ostatkiem sił podniosła się i przez kilka minut była w stanie konwersować z Jacksonem" - powiedział gazecie znajomy chorej.

Kiedy Goody osłabła, Michael Jackson kontynuował rozmowę z mężem umierającej, Jackiem Tweedem. Piosenkarz obiecał mężczyźnie i dwójce synów Jade i Jacka bilety na swoje koncerty w Londynie.

"Życzył całej rodzinie wszystkiego dobrego i zapytał, czy może coś dla nich zrobić. Jade i Jack byli szczerze wzruszeni' - pisze "The Sun".

"Jade jest wielką fanką Michaela Jacksona. Rozmowa z nim dała jej nadzieję, że będzie w stanie zobaczyć jego koncerty w lipcu" - dodał znajomy chorej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: "Umieram" | umieranie | Michael Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy