Gorąca Britney na gorącej pustyni (nowy klip "Work B**ch")

Britney Spears ujawniła fragmenty nowego teledysku do singla "Work B**ch".

Garderoba na środku pustyni? Tylko w klipie Britney Spears
Garderoba na środku pustyni? Tylko w klipie Britney Spears 

Wideoklip "Work B**ch" zwiastuje nie tylko nowy album piosenkarki, który ma ukazać się jeszcze w tym roku, ale też promuje występy Britney Spears w kasynach w Las Vegas.

Jak ujawniła gwiazda, klip do "Work B**ch" został nakręcony na pustyni. Sesja zdjęciowa trwała trzy dni.

"Musiałam nauczyć się strzelać z bata. Ben [Mor, reżyser klipu] chyba dostał nawet kilka razów ode mnie" - komentowała ze śmiechem piosenkarka.

To jednak nie strzelanie z bicza będzie główną atrakcją klipu.

Jak można zobaczyć na opublikowanym fragmencie, Britney Spears odważnie prezentuje swoje wdzięki w bardzo kusych kreacjach.

Piosenkarka komentując sesję zdjęciową do "Work B**ch" na Twitterze przyznała, że podczas filmowania klipu było bardzo gorąco.

"Pomiędzy ujęciami popracuję nad swoją opalenizną. Jest bardzo gorąco" - napisała z planu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas