Fani ostro krytykują Billie Eilish. "Najgorszy teledysk jaki widziałam przez lata"
Billie Eilish podzieliła się ze swoimi fanami nowym teledyskiem do piosenki "Birds Of A Feather". Młoda wokalistka, bijąca rekordy popularności, wywołała tym samym oburzenie wśród słuchaczy. Okazuje się, że wielu z nich liczyło na więcej. Nowa produkcja zupełnie nie przypadła im do gustu.
Billie Eilish śmiało można nazwać jedną z najpopularniejszych wokalistek na świecie. Pochodząca z Ameryki artystka ma na swoim koncie przeboje takie jak "Bad Guy", "Happier Than Ever" czy "What Was I Made For?". Początki jej międzynarodowej kariery sięgają 2015 r., kiedy to do rąk słuchaczy oddana została piosenka "Ocean Eyes". Obecnie Billie ma na swoim koncie dwa albumy długogrające, jeden krążek koncertowy, a także cztery EP-ki.
Zobacz również:
- Jak kończyć to z przytupem. Ostatni koncert Okiego na "WE ARE ERA 47 TOUR"
- Przebój PRLu do dziś króluje na parkietach. "Daj mi tę noc" wróżono krótki żywot
- Film dokumentalny o Madonnie pokaże początki jej kariery. "Była bezwzględna". Opublikowano pierwszy zwiastun
- Awantura wokół świątecznych koncertów polskich gwiazd. Wszystko zostało odwołane w ostatniej chwili
Billie Eilish udostępniła klip do piosenki "Birds Of A Feather". Co na to jej słuchacze?
Artystka od lat dba nie tylko o muzyczną stronę swoich albumów, lecz także przykłada ogromną wagę do aspektów wizualnych. Każdej z jej muzycznych er towarzyszy zmiana wizerunku wokalistki, a także nowa scenografia sceniczna czy klimat teledysków. Ostatnio Billie podzieliła się ze swoimi słuchaczami klipem do piosenki "Birds Of A Feather", robiącej furorę na TikToku i pochodzącej z jej najnowszego albumu "Hit Me Hard and Soft". Jak się okazało, nie wszyscy fani amerykańskiej piosenkarki byli zachwyceni produkcją.
Billie postawiła na minimalizm i stworzyła bardzo symboliczny klip do popularnego hitu. Jest w nim jedyną bohaterką. Wszystkie sceny odbywają się w biurowcu, a artystka wisi bezwładnie na krześle i nie wykonuje zbyt wielu ruchów. Nie ma tu fabuły ani rozwiniętej historii, przez co duża część fanów artystki uznała klip za nudny.
Fani ostro krytykują nowy klip Billie Eilish. "Najgorszy teledysk" - piszą
Niektórzy fani Billie nie zrozumieli zamysłu idolki. W mediach społecznościowych pojawiła się fala nieprzychylnych komentarzy, oceniających teledysk. Część osób napisała szczerze, że zawiodła się na artystce. Wspomnieli dawne czasy, w których klipy piosenkarki były mocno przemyślane i oryginalne. "Pamiętacie jak Billie nalała sobie czarny tusz do oczu, włożyła pająka do ust, stała na środku autostrady, nosiła ciężkie skrzydła na plecach i węża owiniętego wokół szyi? Tak..." - czytamy w sieci.
"Kiedyś to było... Billie poszła w komercję", "Uważam, że wizualnie 'Hit Me Hard and Soft' powinno być jej najlepszym albumem, a wszystkie teledyski są po prostu mdłe i nudne. Nie chcę zabrzmieć niewdzięcznie, ale...", "To jest chyba najgorszy teledysk jaki widziałam przez lata. Oddajcie chociaż dobrej piosence jej sprawiedliwość", "Billie, kocham tę piosenkę, ale co to jest? Przysięgam, że teledyski zrujnowały dla mnie tę erę" - napisali słuchacze amerykańskiej gwiazdy.