Eurowizja: TVP się tłumaczy

Po tym, jak do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęły skargi od widzów i fanów Eurowizji, Rada postanowiła zapytać zarząd Telewizji Polskiej o powody, dla których zrezygnowano z udziału w Konkursie Piosenki, który w tym roku odbędzie się w Baku.

Przypomnijmy, że TVP początkowo tłumaczyła się m.in. koniecznością realizacji tak dużych wydarzeń, jak Mistrzostwa Europy w piłce nożnej i Igrzyska Olimpijskie. Jak ujawnił jednak serwis Eurowizja.org, nie są to już główne powody wycofania naszego kraju z Eurowizji.

Jak zaznacza TVP, decyzja podjęta została po głębokiej analizie. Wpływ na rezygnację z udziału w Konkursie Piosenki miał spadek popularności Eurowizji, spowodowany słabymi wynikami naszych reprezentantów.

O ile w latach 90. za sprawą sukcesu Edyty Górniak i piosenki "To nie ja" (2. miejsce w 1994 roku), impreza cieszyła się sporą oglądalnością i powodzeniem, to jednak w kolejnej dekadzie dobra passa minęła.

Jak twierdzi TVP, powodem było też szersze otwarcie się polskiego rynku muzycznego na gwiazdy światowej muzyki. Zmniejszyła się rentowność Eurowizji jak i ranga tego konkursu - spadła poniżej wyznaczonych przez telewizję publiczną standardów - czytamy w serwisie Eurowizja.org.

"Jest to dla telewizji publicznej tym bardziej przykre, że przez lata dokładaliśmy wszelkich starań, aby polscy wokaliści godnie reprezentowali nasz kraj" - czytamy w oświadczeniu.

Eurowizja.org zauważa, że to twierdzenie pozostaje w sprzeczności ze słowami m.in. Michała Wiśniewskiego czy Marcina Mrozińskiego. Reprezentanci Polski w Konkursie Piosenki przyznawali bowiem, że TVP niechętnie pomaga uczestnikom imprezy.

"Stanowisko TVP może oznaczać, że Polska szybko na Eurowizję nie powróci. W oświadczeniu TVP niewiele mówi się o powodach, dla których pierwotnie Polska została z konkursu wycofana, a raczej podkreślany bezcelowość dalszego udziału naszego kraju w tej największej muzycznej imprezie na świecie" - puentuje serwis Eurowizja.org.

Czy Polska powinna zgłosić swój udział w Eurowizji w przyszłym roku? Czekamy na Wasze opinie i komentarze!