Eurowizja 2014: TVP nie ujawni składu komisji

"Gazeta Polska Codziennie" chciała dowiedzieć się, kto zdecydował o wybraniu przez TVP Donatana i Cleo na reprezentantów Polski na Eurowizję 2014. Prawicowa prasa wytyka Donatanowi rosyjskie korzenie, "półpornograficzny prymitywizm" i zarzuca mu promowanie satanizmu.

Donatan i Cleo pojadą na Eurowizję 2014 - fot. Jarosław Antoniak
Donatan i Cleo pojadą na Eurowizję 2014 - fot. Jarosław AntoniakMWMedia

Wyboru przeboju "My Słowianie" hiphopowego producenta Donatana i wokalistki Cleo dokonała komisja Telewizji Polskiej i polskich fanów Eurowizji. Jej skład nie został ujawniony, co w prawicowych mediach wzbudziło spory niepokój.

Na pytanie "Gazety Polska Codziennie" odpisał Jacek Rakowiecki, rzecznik TVP. "Nie zamierzam wystawiać Państwu ludzi do lustracji i poszukiwania u nich 'dziadków w KGB'" - napisał.

Co na to gazeta? Odpowiedź rzecznika określiła jako "histeryczną" i zaatakowała nasz eurowizyjny utwór.

"Czy wizytówką polskiego popu musi być chamski dowcip? Półpornograficzny teledysk adresowany jest do najprymitywniejszych gustów. Ale chyba większym skandalem jest tytuł utworu i przesłanie" - czytamy w serwisie internetowym "GPC".

Z kolei prawicowy serwis Polonia Christiana twierdzi, że działalność Donatana i Cleo budzi "wiele wątpliwości", dowodząc związków producenta z satanizmem i przypominając doniesienia "GPC" o rosyjskich korzeniach Donatana.

"Zostaliśmy powołani do broni - pojedziemy i zagramy na Eurowizji, chociażby dlatego, że gdybyśmy się nie zgodzili, to zawsze mógłby się trafić ktoś gorszy od nas! - tak, tak, jest to możliwe. A tak poważnie, reprezentacji kraju się nie odmawia, więc bez ciśnienia i nienerwowo polecimy z tematem. Liczymy na wasze wsparcie, pozytywną energię i ciekawe wspomnienia!" - napisał na Facebooku Donatan.

Półfinałowe koncerty odbędą się w Kopenhadze 6 i 8 maja, natomiast finałowy - 10 maja.

Zobacz teledysk "My Słowianie":

Czytaj także:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}