Edyta Górniak u boku Rafała Brzozowskiego. Co ich łączy? Jej słowa nie pozostawiają żadnych wątpliwości

W mediach już kilka lat temu pojawiły się plotki na temat romansu Edyty Górniak i Rafała Brzozowskiego. Wokalista mógł liczyć na nieocenione wsparcie diwy podczas przygotowań do konkursu Eurowizji 2021 i w ten sposób rozpoczęła się ich relacja. Obecnie artyści spędzają razem czas na wyjeździe do USA. Edyta Górniak opublikowała na Instagramie ich wspólne zdjęcie i opatrzyła je słowami, które nie pozostawiają już żadnych wątpliwości.

Edyta Górniak
Edyta GórniakVIPHOTO/EAST NEWS East News

Relacja Edyty Górniak i Rafała Brzozowskiegojuż od kilku lat wzbudza wiele emocji w mediach oraz wśród internautów. W 2021 r. wokalista wygrał polskie preselekcje do konkursu Eurowizji, a w przygotowaniach do międzynarodowej rywalizacji wspierała go właśnie Górniak. Mogła pochwalić się niemałym doświadczeniem - w 1994 r. otarła się o zwycięstwo w owym konkursie, a jej wynik po dziś dzień pozostaje najlepszym w historii polskich startów.

Plotki o ich romansie zaczęły krążyć już kilka lat temu. Co łączy Edytę Górniak i Rafała Brzozowskiego?

W trakcie przygotowań do Eurowizji 2021 zaczęto plotkować o romansie diwy i byłego prowadzącego "Jaka to melodia?". Edyta Górniak raz nawet zaprosiła kolegę po fachu do swojego domu, aby udzielić mu cennych wskazówek wokalnych, co tylko podsyciło spekulacje. Internauci ponownie zainteresowali się relacją artystów w zeszłym roku. Wówczas Górniak i Brzozowski spotkali się na planie programu "Rytmy Dwójki". Na backstage'u nie brakowało serdeczności, jednak diwa szybko ucięła panoszące się plotki.

"Rafał jest uroczym człowiekiem i mężczyzną. To mogę powiedzieć. Mogę potwierdzić, że zawsze był dżentelmenem. Zawsze z wielką klasą odnosił się do mnie. Jest faktycznie taki czarujący, więc gdybym miała otwartość na relacje, to pewnie powiedziałabym więcej, ale nie mam (…). Nie mamy romansu. Natomiast bardzo się lubimy. Myślę, że mogę to powiedzieć za nas oboje" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Faktem".

Edyta Górniak i Rafał Brzozowski na wspólnym wyjeździe do Stanów Zjednoczonych

Rafał Brzozowski i Edyta Górniak ponownie spędzają ze sobą miłe chwile. Tym razem spotkali się przy okazji wspólnego wyjazdu do Stanów Zjednoczonych. Artyści, wraz z innymi gwiazdami polskiej estrady, wyruszyli za Ocean w ramach "Wielkiego kolędowania w USA", które - jak co roku - tradycyjnie gromadzi Polonię i pozwala na wspólne spędzenie przedświątecznych chwil.

Edyta Górniak i Rafał Brzozowski na koncercie w 2023 r.Sylwia Dabrowa/Polska Press/East NewsEast News

Edyta Górniak podzieliła się z obserwatorami chwilami spędzonymi wspólnie z Rafałem Brzozowskim

Jak się okazuje, Edyta Górniak i Rafał Brzozowski spędzają wspólnie czas nie tylko śpiewając kolędy na scenie. Za kulisami również lubią swoje wzajemne towarzystwo. Diwa opublikowała na swoim Instagramie ich wspólne zdjęcie, podpisując je wymownymi słowami. Teraz już nikt nie powinien mieć wątpliwości, co łączy piosenkarkę z byłym gospodarzem teleturnieju TVP.

"Czasem w tym brudnym show-biznesie zdarza się szczerość, bezinteresowność i przyjaźń" - podpisała zdjęcie Edyta Górniak.

Edyta Górniak wywołała swoim zachowaniem na scenie medialną burzę. Co naprawdę stało się na kolędowaniu w USA?

Edyta Górniak podczas swojego wyjazdu do USA stała się obiektem zainteresowań mediów nie tylko przez plotki o romansie z Rafałem Brzozowskim. W sieci wybuchła afera z jej udziałem, a to wszystko przez niefortunne nagranie opublikowane w sieci. Na filmiku widać fragment koncertu kolęd, podczas którego wszyscy z polskich artystów wyszli na scenę, aby odśpiewać uroczyste "Bóg się rodzi". W pewnym momencie nagrania dopatrzeć można się niecodziennego zachowania Edyty Górniak - gwiazda odpycha jednego z występujących u jej boku wokalistów, Mariusza Winnickiego z zespołu Classic.

"Edytka jak zwykle pokazała, kto tu rządzi. Widać zażenowanie artystów" - skomentował autor filmiku. Nie trzeba było długo czekać na reakcję diwy. Co Edyta Górniak ma na swoją obronę? Okazuje się, że artystka nie przepchnęła kolegi, aby znaleźć się w centrum sceny. Piosenkarz stanął jej na tren sukni, więc zmuszona była szybko działać. "Ludzie święci. Przecież chłopaki nie wiedzą, że nie staje się na tren sukni" - wytłumaczyła Górniak w odpowiedzi na medialną burzę.

Newseria LifestyleNewseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas