Cugowski o wpadce Kozidrak: "Nie takie rzeczy ludzie robią"

Nie tak dawno temu rozwiązał się worek oskarżeń i uszczypliwości skierowanych w stronę Beaty Kozidrak po jednym z jej koncertów. Komentowany był dość spektakularny taniec niemłodej już wszak wokalistki Bajmu. Sprawę skomentował ostatnio Krzysztof Cugowski.

Krzysztof Cugowski
Krzysztof CugowskiPaweł WrzecionMWMedia

Pod koniec września podczas koncertu Bajmu w Szczecinie Beata Kozidrak pokazała rockowego pazura wykonując zmysłowy, a przez innych określany jako kuriozalny, taniec na scenie podczas utworu "Ok, ok, nic nie wiem". 64-letnia wokalistka wystąpiła w kabaretkach, obcisłych legginsach, butach na obcasie. Sprawa była szeroko komentowana w mediach.

Ostatnio promujący swoją nową płytę Krzysztof Cugowski wrócił do "lekko już ostygłej" afery.  

"Mnie w tej sytuacji najbardziej zastanowiło to, że tego typu tematy są nośne dzień, może dwa. A to był temat, który "istniał" 10 dni i jak coś jest takie niestandardowe, to u mnie się zapala czerwona lampka, że to nie jest tak, jak się wydaje, że jest. Bardzo to jest dziwne. Przecież nie takie rzeczy ludzie robią na scenie" - mówił.

"Była niestosowna, ale to nie był powód, żeby po niej jeździć 10 dni. Niech nie wchodzą tu jakieś spiskowe teorie, ale to jest dla mnie bardzo dziwne, bo ludzie robią znacznie gorsze rzeczy i nic się nie dzieje" - tłumaczył Cugowski w rozmowie z Wirtualną Polską.

To ona uratowała T.Love. Muniek Staszczyk ze swoją trenerką wokalnąPolsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas