Córka Natalii Przybysz ma już 14 lat. To dzięki niej powstały największe przeboje wokalistki. Podobna do znanej mamy?

Kariera Natalii Przybysz rozpoczęła się wraz z powstaniem zespołu Sistars, w który w latach 2000. podbijał serca słuchaczy z całej Polski. Artystka razem ze swoją siostrą, Pauliną Przybysz, prężnie działała w duecie aż do 2013 r. Od lat natomiast rozwija swoją karierę solową. 10 lat temu ukazał się jeden z najważniejszych albumów w jej dorobku - "Prąd" - którego jubileusz świętuje obecnie podczas trasy koncertowej po całym kraju.

Okazuje się, że bardzo duży wkład w solową karierę Natalii Przybysz miała jej córka - Aniela. Pomogła jej bowiem stworzyć jedne z najpopularniejszych hitów, których chwytliwe refreny po dziś dzień śpiewane są przez tłumy na koncertach. "Nazywam się niebo" czy "Ogień" mogłyby nigdy nie zabrzmieć, gdyby nie córka artystki i jej inspirujące słowa.

Natalia Przybysz opublikowała na swoim Instagramie poruszający wpis, w którym podziękowała swojej 14-letniej córce za to, że nieustannie ją inspiruje do dalszego tworzenia. "Aniela — moja magiczna córka. 10 lat temu miała cztery lata. Spędzałyśmy sobie wspólnie czas w domu, a ona leżała na łóżku z nogami na ścianie, freestylem wypowiadając różne zdania, zaczynające się od 'nazywam się…'.Nagle powiedziała 'Nazywam się niebo'. To był ten moment — olśnienie, zatrzymanie. Powstała piosenka" - wspomina Natalia Przybysz.

"Dziękuję za to, jaką cudną osobą jesteś, jaką masz wyobraźnię i jak mnie codziennie inspirujesz. Kocham cię — mama. PS. Inne zdanie Anieli, które stało się refrenem to 'muszę się nauczyć jak malować ogień'" - dodała wokalistka w swoim wpisie.

Artystka dołączyła do szczerego wyznania kilka zdjęć, na których pozuje wraz ze swoją 14-letnią córką. Aniela zaczyna dorastać i coraz bardziej przypomina Natalię Przybysz. Widzicie między nimi podobieństwo?