Reklama

Celine Dion: "Mogę mieć wszystko"

Kanadyjska piosenkarka Celine Dion przekonała się, że potrafi więcej niż przypuszczała. Gwiazda przyznała, że kiedyś myślała o rezygnacji z kariery, by poświęcić się roli matki. Teraz jednak, gdy wróciła na scenę po urodzeniu bliźniąt zdała sobie sprawę, że "może mieć wszystko".

43-letnia wokalistka, mama 10-letniego Rene-Charlesa i 5-miesięcznych Eddy'ego i Nelsona z mężem Rene Angelilem, planowała na dobre zejść ze sceny po urodzeniu pierwszego dziecka. Gwiazda przyznała jednak, że od swojego ostatniego powrotu do pracy, występy na żywo cieszą ją bardziej niż kiedykolwiek.

"Po narodzinach Rene-Charlesa naprawdę chciałam skończyć ze śpiewaniem. Teraz wiem jak to jest być matką i zrozumiałam, że mogę mieć to wszystko. Koncertowanie jako mama cieszy mnie jeszcze bardziej, niż wcześniej" - wyznała Dion.

Kanadyjska piosenkarka znana z niezapomnianego hitu "My Heart WIll Go On" niedawno po przerwie wróciła do cyklu występów w hotelu Ceasars Palace w Las Vegas, na które podpisała trzyletni kontrakt. Dion jest też zdania, że teraz daje lepsze koncerty niż kiedykolwiek wcześniej.

"Jako artystka uważam, że jestem teraz w najlepszej formie od początku mojej kariery. Jako mama nie mogłabym sobie życzyć niczego więcej. Nie muszę tego robić, ale to kocham" - oznajmiła piosenkarka.

Reklama

"Czuję się jak wino, które z upływem czasu, staje się coraz lepsze. Wiem, że nie będę w stanie tak śpiewać w nieskończoność. Jednak będę to robić tak długo, jak będę mogła" - dodała Dion.

Czytaj także:

Gwiazda wybrała imiona dla bliźniąt

Zobacz teledyski Celine Dion na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: mięta | Celine Dion
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy