10 lat od tragicznej śmierci Left Eye: "To wciąż boli"
"Lisa jest naszą siostrą. Nigdy nie można się pogodzić ze stratą członka rodziny. Tęsknimy za nią bardzo i to się nie zmieni" - mówi Rozonda "Chilli" Thomas z grupy TLC. 10 lat temu (25 kwietnia 2002 roku) w wypadku samochodowym w Hondurasie zginęła jej koleżanka z zespołu - raperka Lisa "Left Eye" Lopes.
"Słowo rocznica oznacza świętowanie. Dla nas jej śmierć nigdy nie będzie świętowaniem, to coś, co wciąż boli" - mówi Tionne 'T-Boz' Watkins z wokalnego tria TLC.
T-Boz i Chilli obecnie pracują nad biograficznym filmem o Left Eye dla stacji VH1. "Ten projekt to prawdziwe spełnienie marzeń" - dodaje Rozonda Thomas.
Przypomnijmy, że w 2007 roku premierę miał dokumentalny film "The Last Day of Left Eye", będący zapisem ostatnich dni wokalistki, która podróżowała po Hondurasie w ramach "duchowych rekolekcji" razem z m.in. grupą r'n'b Egypt. W tym kraju wokalistka zamierzała założyć centrum edukacyjne dla dzieci (w ramach swojej Lisa Lopes Foundation).
Do śmiertelnego wypadku doszło, gdy kierowane przez Left Eye Mitsubishi Montero Sport zjechało z drogi, by uniknąć kolizji z nadjeżdżającym z przeciwka innym pojazdem. Auto kilkakrotnie przekoziołkowało, uderzając w drzewa. Lopes wraz z trójką pasażerów wypadli z samochodu - najpoważniejszych obrażeń doznała siedząca za kierownicą 30-letnia wokalistka, która jako jedyna poniosła śmierć.
Zobacz końcowy fragment filmu "The Last Day of Left Eye":
Tuż przed 10. rocznicą tragicznego wypadku w sieci pojawił się niepublikowany wcześniej utwór rapera Bootlega, w którym występowała gościnnie Left Eye. Część zysków ze sprzedaży "Fantasies" trafią na konto the Lisa Lopes Foundation.
Posłuchaj utworu "Fantasies":
Po rozstaniu z TLC, Left Eye nagrywała solo (także pod pseudonimem N.I.N.A.). W jej dorobku na własny rachunek są m.in. duety z Melanie C ("Never Be The Same Again"), Toni Braxton ("Gimme Some") czy pośmiertna współpraca z raperem Tupakiem Shakurem ("Untouchable").
