Biskup pojawił się na Pol'and'Rock Festival 2024. Jak ocenił imprezę Jurka Owsiaka?
Oprac.: Michał Boroń
Na tegorocznym Pol'and'Rock Festivalu w kolorowym tłumie przed sceną można było zobaczyć m.in. bawiących się księży. Dla stałych bywalców imprezy Jurka Owsiaka to żadne zaskoczenie, bo festiwalowi od lat towarzyszy Przystanek Jezus. Jednym z gości w tym roku był biskup Artur Ważny.
Jubileuszowa, 30. edycja Pol'and'Rock Festivalu odbyła się w dniach 1-3 sierpnia w Czaplinku-Broczynie (woj. zachodniopomorskie). W tym miejscu darmowa impreza została zorganizowana po raz trzeci z rzędu i wiadomo, że to właśnie na terenie tamtejszego lotniska odbędzie się przyszłoroczna edycja (31 lipca - 2 sierpnia 2025 r.).
W pobliżu festiwalu odbył się Przystanek Jezus - jak informują sami organizatorzy, to "ogólnopolska inicjatywa ewangelizacyjna skierowana do ludzi młodych uczestniczących w Pol'and'Rock Festival (dawniej Przystanek Woodstock), aby dzielić się z nimi doświadczeniem spotkania z Jezusem Zmartwychwstałym, który przynosi dar zbawienia".
W programie Przystanku Jezus znajdują się m.in. warsztaty ewangelizacyjne, koncerty (m.in. Tau, Przemysław Szczotko, Fishelectric), pokazy, a także spotkania z gośćmi. Jednym z nich był biskup Artur Ważny, który odpowiadał na pytania na spotkaniu pod hasłem "Bez cenzury - Zagnij biskupa".
Biskup komentuje swój udział w Pol'and'Rock
"Przystanek Jezus jest po to, aby ci, którzy szukają w swoim życiu, nawet nie wiedząc czego, zobaczyli, że ktoś na nich czeka i chce z nimi rozmawiać. Odbywało się tam takie wieczorne spotkanie pod tytułem 'Zagnij biskupa'. Pytali się mnie, czy się na to zgodzę. Byłem trochę niepewny, bo na początku usłyszałem 'Zabij biskupa'. Zrobiłem rachunek sumienia, żal za grzechy i byłem gotowy" - opowiadał bp Artur Ważny w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną.
"Po tym spotkaniu podeszła do mnie pewna młoda dziewczyna i mówi: 'Biskup to wie, po co żyje. A ja nie wiem, po co ja żyję'. To jest takie dobre pytanie. Jaki jest sens, jakie jest znaczenie i cel mojego życia, po co żyję. Dzisiaj wielu ludzi, nie tylko młodych, ma z tym kłopot. Zastanawiają się, jaki jest sens bycia tu na tym świecie. Czemu to ma służyć, co po mnie zostanie? Niektórzy nawet sobie takie pytań już nie zadają. Mimo że czasem Kościół ich drażni, przypominając, że trzeba się zastanowić" - wspominał hierarcha.
Mianowany w kwietniu tego roku na nowego ordynariusza diecezji sosnowieckiej (jego poprzednik złożył rezygnację po licznych skandalach, w tym po orgii na plebanii w Sosnowcu, która skończyła się śmiercią mężczyzny) bp Artur Ważny takich rozmów przeprowadził na Przystanku Jezus dziesiątki. Przychodziło do niego wielu uczestników festiwalu dowodzonego przez Jurka Owsiaka.