Piotr Kupicha z wyjątkowym wyróżnieniem. Feel świętuje jubileusz podczas Polsat Hit Festiwalu

Statuetkę wręczył redaktor naczelny Interii, Piotr Witwicki. To gest uznania za ogromny wkład zespołu Feel w rozwój polskiej muzyki popularnej. Grupa, która przebojem weszła na scenę w połowie lat 2000, dziś uznawana jest za jedną z ikon rodzimego pop-rocka.

"To był dla mnie zaszczyt. Bardzo dziękuję, że to właśnie z rąk Interii dostałem tę nagrodę za podsumowanie 20-lecia i otwarcie kolejnych 20 lat" - powiedział wyraźnie wzruszony Piotr Kupicha tuż po odebraniu wyróżnienia.

Grupa rozpoczęła Polsat Hit Festiwal w sopockiej Operze Leśnej, prezentując swoje kultowe piosenki. Wśród zaproszonych artystów znalazł się m.in. Zespół Pieśni i Tańca Śląsk.

Artysta nie ukrywa, że mimo jubileuszu, zespół nie ma zamiaru osiąść na laurach. W najbliższych planach grupy znajduje się dalsza promocja najnowszego singla zatytułowanego "W blasku słońca", który powstał we współpracy z Damianem Skoczykiem.

"Feel zawsze grał, Feel jest żywą materią, żywym zespołem [...] Dla nas kluczem są kolejne piosenki. W tym roku jesteśmy dumni i dziękujemy z całego serca i rozgłośniom radiowym i portalom internetowym, za to że 'W blasku słońca' rozbrzmiewa przez tak długi czas" - mówił Kupicha.

Zespół zapowiada dalsze koncerty i nieustanną aktywność sceniczną, podkreślając, że to właśnie kontakt z publicznością daje im największą motywację do działania.

W rozmowie wokalista został zapytany o najważniejszy moment w historii zespołu. Bez wahania wskazał rok 2007 i pamiętne wykonanie w Operze Leśnej w Sopocie.

"To był moment, kiedy na tych deskach pojawiła się piosenka 'A gdy jest już ciemno'" - wspominał artysta. To właśnie ten utwór zapewnił zespołowi ogólnopolską rozpoznawalność i zapoczątkował falę sukcesów.

Na zakończenie Piotr Kupicha podzielił się refleksją i wskazówką dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją muzyczną drogę.

"Ja mam taką jedną radę, która jest myślę fajna. Młodych artystów i młodych ludzi trzeba wspierać. Młody człowiek czasem jeszcze działa po omacku, może chce od życia więcej, ale jeszcze nie wie jak to zrobić. I wtedy my powinniśmy przyjść z pomocą, z dobrym słowem, z uśmiechem i ze wskazaniem drogi" - podkreślił lider Feel.