#126 Pełnia Bluesa. Hendrix zagrał w Los Angeles. Premiera zapisu koncertu

"Jego ekscytacja rosła coraz bardziej z każdą chwilą" - tak koncert The Jimi Hendrix Experience z 1969 roku w Los Angeles wspomina obecny tam Billy Gibbons. Kilka dni temu ukazała się płyta z zapisem tego niezapomnianego występu. W #126 Pełni Bluesa również o tym, jak Southern Avenue wzięli się za utwór Genesis.

The Jimi Hendrix Experience w Helsinkach
The Jimi Hendrix Experience w HelsinkachWikimedia Commons/ Marjut Valakividomena publiczna

Listopad jest prawdziwie "jimihendrixowym", gdyż - przypomnijmy - 27. dnia tego miesiąca przypadnie kolejna rocznica urodzin artysty. Gdyby żył, skończyłby 80 lat.

Od ubiegłego piątku na sklepowych półkach znajdziemy live album "Los Angeles Forum - April 26, 1969" The Jimi Hendrix Experience.

To zapis niezwykłego, wyprzedanego koncertu na nowo zmiksowany przez Eddiego Kramera. Obecny był tam sam Billy Gibbons (ZZ Top), który w wideo promującym płytę mówił tak: "Ekscytacja Hendrixa przed występem rosła coraz bardziej. Pamiętam, jak wyszedł na scenę i popatrzył na zgromadzonych... Powinniśmy pomyśleć o tym, co ta grupa mogłaby osiągnąć".

#126 Pełnia Bluesa. Hendrix zagrał w Los Angeles. Premiera zapisu koncertuAleksandra CieślikInteria.tv

Wydanie CD zawiera zresztą 24-stronicowy booklet z zapiskami muzyka, a na samym krążku znajdziemy takie hity, jak "I Don't Live Today", "Purple Haze", "Red House" i wyjątkowy medley "Voodoo Child (Slight Return)" / "Sunshine Of Your Love".

Southern Avenue z coverem Genesis

Pamiętacie taki zespół jak Southern Avenue? Mam wrażenie, że na polskim podwórku ostatnio nie było o nich głośno, w przeciwieństwie do tego, co działo się kilka lat temu. Kapela wystąpiła wtedy po raz pierwszy w naszym kraju i rozgrzała publiczność obecną na Suwałki Blues Festival.

Grupa z Memphis niedawno wzięła na warsztat klasyk od Genesis - "That’s All" z 1983 roku i dodała mu funkowego sznytu. Jaka wiąże się z tym historia? Podczas trasy koncertowej w Wielkiej Brytanii urodzony w Izraelu gitarzysta Ori Naftaly zagrał innym członkom Southern Avenue ulubioną muzykę brytyjskich artystów. Z kolei wokalistka Tierinii Jackson od zawsze była fanką Phila Collinsa. Kiedy postanowili wziąć się za covery jego grupy, Naftaly zaproponował właśnie ten przebój.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas