"Must Be The Music": Moose The Tramp z dziką kartą w finale

Rockowa grupa Moose The Tramp z Gdańska awansowała do finału dziesiątej edycji "Must Be The Music" dzięki dzikiej karcie od fanów programu na Facebooku. Zespół otrzymał 38% głosów.

Moose The Tramp znaleźli się w finale "MBTM - Tylko muzyka"
Moose The Tramp znaleźli się w finale "MBTM - Tylko muzyka"Mariusz GrzelakReporter

W głosowaniu facebookowym Moose The Tramp rywalizowali do końca przede wszystkim z grupą Extra.

"Muzyka zespołu wynika z wewnętrznej potrzeby tworzenia, a koncerty stanowić mają katalizator dla dobrej energii i katharsis, oczyszczenie ze złych emocji. Jako, że - cytując mistrza Francesco Zappę - pisanie o muzyce jest jak tańczenie o architekturze. Tę krótką notatkę o zespole kończymy szybkim sygnałem holotropowym w kierunku odbiorców, miłości życząc. Radość!" - piszą o sobie muzycy Moose The Tramp.
Zespół z Gdańska obecnie pracuje nad debiutanckim albumem we współpracy z producentem Wojtkiem Noskowiakiem (m.in. Saluminesia, Cats On The Sun).

Indie-postrockowy kwintet tworzą Piotr Gibner (wokal), Jakub Leonowicz (gitara, wokal), Bartosz Nosewicz (gitara), Jakub Michalak (bas) i Arek Wądołowski (perkusja).

W programie zespół prezentował swoje własne utwory "Dance (As You Are)" (casting) i "Mulk" (półfinał). W tym drugim występie ekipa dostała jedno "nie" od Kory, która nie zrozumiała o czym śpiewał w języku angielskim wokalista. "Przecież jesteście Polakami" - mówiła. "To idealne miejsce dla takiego zespołu, dzięki wam" - Adam Sztaba uważa, że "Must Be The Music" daje szanse młodym grupom pokazać się przed szerszą publicznością.

W finale (22 listopada) zapewnione miejsca mają także Conrado Yanez, Jackpot, Iza Kowalewska, The Lions i Hope (dzika karta od fanów "MBTM" na Facebooku). Ostatnim finalistą będzie laureat dzikiej karty od Radia RMF FM.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas