Trzy kolejne pozwy w stronę Diddy'ego. Jeden dotyczy sprawy z 2019 roku
Oprac.: Tymoteusz Hołysz
Według portalu TMZ w stronę Diddy'ego miały trafić trzy kolejne pozwy sugerujące poważne przestępstwa. Większość informacji, które dotychczas pojawiały się w sieci dotyczyły spraw sprzed ponad 20 lat. Do jednego z ostatnich zdarzeń dojść miało w 2019 roku.
Zgodnie z informacjami podanymi przez portal TMZ, przeciwko Diddy'emu wpłynęły trzy kolejne pozwy. Ich wspólnym elementem jest schemat zachowań i sposób działania napastnika. Według oskarżających, do interakcji dochodziło podczas imprez organizowanych przez Seana Combsa. Gospodarz miał podawać ofiarom drinki zawierające substancje odurzające, a następnie wykorzystywać nieprzytomne osoby.
Nowe pozwy w stronę Diddy'ego. Do ostatniego zdarzenia doszło w 2019 roku
Pierwsza z ofiar twierdzi, że całe zdarzenie zostało nagrane. Ekipa Combsa miała kamerować zajście z nieprzytomnym mężczyzną, a po fakcie zaproponowano mu 2500 dolarów. Pozostałe ofiary nie przyznawały się do otrzymania pieniędzy.
Inna ze wspomnianych ofiar twierdzi, że do zdarzenia dojść miało w hotelu Park Hyatt w Nowym Jorku. Tego samego, w którym Combs aresztowany został we wrześniu 2024 roku.
Większość pozwów wytaczanych przeciwko raperowi odnosiła się do sytuacji, które miały miejsce na przełomie lat 90. i 2000. oraz słynnych "białych imprez" za zamkniętymi drzwiami. Trzy najnowsze sprawy dotyczą dużo świeższych zajść, a do ostatniego z nich miało dojść w 2019 roku.
Warto również wspomnieć, że kilka dni temu pozwany został również bliski znajomy Diddy'ego, Jay-Z. Mąż Beyonce na ten moment zaprzecza wszelkim zarzutom i sugeruje, że jest to próba zniszczenia jego wizerunku.
